Kuba Wojewódzki bardzo lubi podkreślać, jak bogate i interesujące życie wiedze poza studiem TVN-u. 52-letni celebryta chwali się drogimi samochodami, jachtem i wakacjami ze swoją dziewczyną, 30-letnią Renatą "stopą" Kaczoruk.
Niestety, Kuba czuje się często urażony, gdy ktoś z jego fanów nie potrafi go docenić. Wczoraj pokazał na Facebooku twarz i tablice rejestracyjne mężczyzny, który pokazał mu środkowy palec na drodze do Gdyni. Wojewódzki poczuł się urażony i teraz szuka kierowcy w sieci.
Ten miły pan ze zdjecia wraz z małżonka dość wymownie pokazywali nam znak -fuck- na drodze w okolicach Gdyni. Czy ktos moze zna jego adres bo chciałbym mu odpowiedzieć ze nie współżyje z nieznajomymi - napisał na Facebooku.
Niestety, fani Kuby tym razem nie docenili jego śledztwa i zauważyli, że pokazywanie czyjegoś zdjęcia i tablic rejestracyjnych jest nie na miejscu. Pojawiły się komentarze, że dziennikarz znowu przesadza, a pieniądze przewróciły mu w głowie. Następnym razem będzie lepiej, gdy kupi sobie prywatny helikopter:
Panie Kubo czy z glowa wszystko w porzadku czy pieniazki w d...poprzewracaly? Co to za jazdy z upublicznianiem twarzy i blach? Pierwszy raz ktos komuś srodkowy palec pokazal? Ludzie no wielka obraza majestatu widzę... - piszą internauci.
To jest żałosne....I co naślesz na niego kolegów? haha. Oby się nie okazało że to Ty pokazałeś Fucka i jeszcze drogę zajechałeś.... Dziadkowi pieniążki do głowy uderzyły. Ehh. Musisz sobie helikopter kupić to nie będzie problemów, bo jak widzę czym się przejmujesz to mi się śmiać chce. Takiemu co pokazuje obraźliwe gesty wystarczy albo pokazać to samo albo to olać i się uśmiechnąć. Gość pewnie ma coś z baniakiem, ale ty chyba też. Rzeczywiście, uraz psychiczny po takiej traumie zostaje na lata. Może oranżadą da się leczyć?
Oranżadą raczej nie. Kuba już dwa lata temu wybrał mocniejszy napój. Przypomnijmy: Kuba Wojewódzki OBLAŁ FOTOGRAFA DRINKIEM... (ZDJĘCIA)