Kristen Stewart, gwiazda Zmierzchu znana z grania jedną miną, zaskoczyła fanów gdy po głośnej zdradzie i rozstaniu z Robertem Pattisonem zaczęła spotykać się z dziewczyną.
Aktorka najpierw miała romans z asystentką Katy Perry, Tamarą Natsin, a następnie związała się z Alicią Cargile. Ich związek przeszedł już kilka kryzysów.
W trakcie jednego z nich Stewart widywana była z piosenkarką Soko, jednak gdy zrozumiała, że miała być dla niej jedynie trampoliną do kariery, rozstały się.
Wkrótce potem Kristen wróciła do Alicii. Od tamtej pory dziewczyny tworzą udany związek, ale do tej pory unikały opowiadania o nim w mediach. Kristen, która nie bywa zwykle wylewna w wywiadach, niespodziewanie poruszyła wątek swojej biseksualności w Elle U.K.
Aktorka chwali sobie lesbijską miłość twierdząc, że pozwoliła jej się otworzyć.
Kiedy byłam w związku z facetem, wiele rzeczy skrywałam w sobie. Nie dzieliłam się moimi osobistymi przemyśleniami, bo czułam, że nie są brane na poważnie i to mnie bolało. Mężczyzna postrzegał związek inaczej niż ja. Od kiedy jestem z dziewczyną, nie mam tego problemu - tłumaczy.
Kristen przyznaje też, że na początku miała wątpliwości, czy ujawniać się ze swoją partnerką, ze względu na nietolerancję. Ostatecznie uznała jednak, że nie chce żyć w kłamstwie.
Ukrywanie tego nie byłoby dla mnie dobre. Uznałam, że nie ma się czego wstydzić i całkowicie zmieniłam swoje podejście. To polepszyło moje życie. Jestem teraz o wiele szczęśliwsza. Uważam, że w ciągu kilku lat pojawi się coraz więcej ludzi, którym będzie wszystko jedno, jaką kto ma orientację. Nikogo nie powinno to obchodzić. Niech każdy po prostu robi swoje.
Aktualnie mogę powiedzieć wprost - kocham moją dziewczynę. Zrywałyśmy i wracałyśmy do siebie kilka razy, ale dzięki temu zrozumiałam, co naprawdę czuję - dodała.
Zobaczcie zdjęcia Kristen i Alicii. Pasują do siebie?
