Celebrytki z mediów społecznościowych nauczyły się zamieniać każdy aspekt życia prywatnego w biznes. Do niedawna ciąża oznaczała dla nich przerwę w autopromocji i skupienie na sprawach rodzinnych. Ostatnio coraz więcej pojawia się "matek z Instagrama", które próbują sprzedać innym swój styl życia. Najbardziej kontrowersyjne wśród nich są "fitmamy", które dla "lajków" gotowe są na naprawdę duże ryzyko i rezygnację z intymności.
Coraz więcej kobiet decyduje się na walkę z wyidealizowanym i beztroskim wizerunkiem macierzyństwa. Zarzucają "fit matkom", że pokazują tylko jedną stronę medalu. Nie publikują zaś zdjęć pokazujących gorsze chwile, wyrzeczenia czy... zabiegi chirurgiczne, które ukrywają prawdę o ich kondycji po ciąży.
Jedną z matek, które walczą o autentyczny obraz ciała kobiet po porodzie, jest Leah Messer. Niegdyś bohaterka reality show Teem Mom jest dziś mamą trójki dzieci. Na Instagramie obserwuje ją prawie milion fanów. Ostatnio postanowiła pokazać rozstępy, jakie zostały jej po ciążach, mimo iż odzyskała szczupłą sylwetkę.
W odpowiedzi więcej internautek postanowiło pochwalić się swoimi rozstępami, które traktują nie jako coś krępującego, ale powód do dumy po udanym porodzie.