Magda Gessler rzadko pozwala sobie na pominięcie okazji do zarobku. Celebrytka, oprócz prowadzenia swoich restauracji i cukierni oraz rewolucjonizowania cudzych, handluje także sprzętem kuchennym i parówkami, a także reklamuje tabletki na trawienie oraz wydaje książki. Nie tylko kucharskie, lecz także o sobie. Zobacz: Gessler jednak napisze o romansie z Adamczykiem?!
Ostatnio zaś uznała, że jest wzorem nie tylko dla restauratorów, lecz w ogóle wszystkich Polek, szczególnie tych po czterdziestce. Postanowiła spełnić ich marzenia, stając się ikoną mody. Gessler, która słynie ze swojego przywiązania do pstrokatych kreacji o dyskusyjnym kroju, stworzyła już autorską kolekcję barwnych, falbaniastych sukienek o luźnym kroju dla klientek, noszących rozmiary powyżej 40.
Na naszych ulicach jest za mało koloru, a za dużo smutku - przekonuje Gessler w rozmowie z magazynem Party. Pragnę, aby panie, zwłaszcza te po czterdziestce i niemieszczące się z rozmiarze 38 nosiły piękne, kolorowe i oryginalne ubrania. Tak jak ja! I takie właśnie będą kreacje z metką Gessler.
Jak donosi gazeta, kolekcja już jest gotowa, a obecnie Magda przygotowuje się do otwarcia butików, nie tylko w największych miastach Polski, lecz także w Paryżu. Tylko trochę szkoda, że ich otwarcia nie da się chyba połączyć z premierą filmu Pedro Almodovara o życiu Magdy... Zobacz: Biuro Pedro Almodovara odpowiada Gessler: "Nie mamy z nią żadnej relacji! NIE ZROBI O NIEJ FILMU"
Mam kilka zaufanych krawcowych. Podrzucam im projekty, a one szyją prawdziwe dzieła sztuki - zachwala swoją kolekcję Gessler.
Gessler skomentowała doniesienia magazynu na Facebooku.
Dzisiaj w Party... poniosła ich fantazja? Co Wy na to? - napisała.
Od tej pory każda Polka, a także paryżanka, będzie mogła wyglądać tak jak ona.