Patrząc na historię romansu Rihanny i Drake'a nie trudno mieć wrażenie, która ze stron jest w niego bardziej zaangażowana. Raper i piosenkarka poznali się w 2009 roku - od tego czasu kanadyjski kilkukrotnie dawał do zrozumienia, że darzy swoją młodszą koleżankę wyjątkowym uczuciem. Wspominał o niej w tekstach piosenek, opowiadał w wywiadach, a nawet... pobił Chrisa Browna w jednym z nowojorskich klubów.
W ostatnich miesiącach, po wydaniu kolejnego wspólnego singla pt. Work, doniesienia o powrocie Rihanny do Drakea pojawiały się w mediach coraz częściej. 31-latek postanowił potwierdzić plotki i podczas wczorajszego rozdania MTV VMA w Nowym Jorku wyznał jej na scenie miłość. Gest, chociaż romantyczny, spotkał się z mieszanymi uczuciami ze strony Barbadoski.
Wygląda jednak na to, że Rihanna, kiedy już ochłonęła, doceniła wyznanie ukochanego, bo na afterparty po rozdaniu nagród poszli razem. Piosenkarka wyraźnie unikała paparazzi i nie chciała, żeby zrobiono im wspólne zdjęcia. Drake'owi z kolei wyraźnie trudno było ukryć zadowolenie.
To dopiero początek? Zobaczcie zdjęcia.