_
_
Kilka dni temu Jerzy Owsiak wygrał w sądzie z blogerem Piotrem Wielguckim, używającym pseudonimu Matka Kurka. Bloger od 3 lat atakuje i obraża założyciela Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Sugerował między innymi, że Owsiak poleciał do Nowego Jorku dzięki biletom, które LOT przekazał na zbiórkę Orkiestry. Swoje oskarżenia zawarł we wpisie pt. Kilometrówka Owsiaka - za 32,5 tys. puszek dzieci Dreamlinerem do Nowego Yorku. Owsiakowi w końcu puściły nerwy i wytoczył mu proces. W jego toku wyszło na jaw, że lot i pobyt Owsiaka i jego rodziny w USA sfinansował Adam Skarżyński - biznesmen zaangażowany w pomoc fundacji.
Sąd nakazał blogerowi wypłatę 19 tysięcy złotych na rzecz Owsiaka i pokrycie kosztów sądowych. Wielgucki zachował klasę, pisząc do Owsiaka na Twitterze: Masz i pierdol się.
W odpowiedzi Owsiak zwrócił się do jego żony, Izabeli Firlej-Wielguckiej, z deklaracją zwrotu pieniędzy. W toku postępowania sądowego wyszło bowiem na jaw, że bloger jest bezrobotny i pozostaje na utrzymaniu żony, która pracuje w poradni logopedycznej.
W Dzień Dobry TVN Owsiak wyjaśnia, skąd ten pomysł.
Jest w tym ogromna logika. Wiem, że oni utrzymują się tylko z tego, że żona pracuje. Jest logopedą, a tam raczej nie ma wielkich zarobków. W sądzie widziałem kobietę, która w swoich zeznaniach była niespójna, chyba nie wie, co się dzieje u niej w domu. Portal jest zarejestrowany na nią, ale ona nic o tym nie wie. To on tam bryluje, składa skargi dosłownie na wszystko. Czeka mnie jeszcze 6 spraw, tak kuriozalnych, że aż się dziwię, że sądy takie sprawy przyjmują. Ostatnio mieliśmy pozew o Przystanek Woodstock, ten który się odbył. On twierdzi, że co roku ktoś umiera na Przystanku Woodstock. Nieprawda, nikt nigdy nie umarł na Przystanku Woodstock. My do tego podchodzimy spokojnie, od tego jest policja, żeby to wszystko spisać, a prokuratura - żeby podjąć decyzję. Trzy lata temu, kiedy wyskoczył z tymi sensacjami, że wziąłem sobie 50 milionów złotych, okazało się, że ludzie lubią słuchać takich rzeczy. Sensacja, że Jurek Owsiak i jego rodzina przywłaszczyli sobie jakieś miliony - tego się dobrze słucha. Jeśli piszesz coś takiego, to od razu znajdujesz posłuch. Prasa prawicowa zrobiła z tego pana pewnego rodzaju bohatera. Ja byłem ostrzegany: nic z tym nie rób. Ale moim zdaniem powinno się coś z tym robić. Nie możemy odpuszczać hejterstwa tylko dlatego, że ktoś ma ochotę popisać sobie bzdury. Żona kompletnie nie ma głosu w całej sprawie, więc jeśli pani Wielgucka teraz mnie słucha to zapraszam do Fundacji, oddam pieniądze. To są moje prywatne pieniądze, bo pozew był cywilny, Fundacja nie ma z tym nic wspólnego.
Niestety, wszystko wskazuje na to, że żona blogera raczej się po pieniądze nie zgłosi. Za to mąż chętnie zatroszczy się o to, żeby wydała jeszcze więcej.
Bloger napisał do mnie: dam ci drugie 20 tysięcy, jak przyjedziesz i pocałujesz mnie w cztery litery - powiedział Owsiak. To znaczy inaczej to ujął.
_
_
_
__
_**WOŚP na zakupach. Orkiestra planuje zakup 3513 urządzeń za 72 mln zł**_
**_
_**
_Zobacz też:_
**_
_**