_
_
Z powodów światopoglądowych rząd Prawa i Sprawiedliwości postanowił zamknąć program dotacji in vitro dla par marzących o dzieciach. Warto pamiętać, że w trakcie leczenia jest teraz około 17 tysięcy par. Po zamknięciu rządowego programu to dla nich koniec marzeń o rodzinie. W zamian oferuje się im modlitwę lub promowaną przez Małgorzatę Kożuchowską naprotechnologię.
Sprawę cofnięcia programu wspierającego in vitro skomentowała Małgorzata Rozenek. Perfekcyjna ma dwóch synów, których urodziła właśnie dzięki tej metodzie.
Za moich czasów, kiedy ja robiłam in vitro, mnie też proponowano modlitwę, naprotechnologię i różne inne rzeczy. I jedna rzecz - to nie działa. A in vitro działa. Nie rozumiem, czemu w Polsce odmawia się kobietom dostępu do nowoczesnych medycznych terapii – powiedziała w rozmowie z Karoliną Korwin Piotrowską.
Rozenek skomentowała też wypowiedzi przeciwników in vitro, a także księży. Przypomnijmy, że zdaniem niektórych duchownych dzieci poczęte tą metodą "nie mają duszy" i nie można ich ochrzcić. Natomiast zdaniem Jerzego Zelnika dzieci z in vitro rodzą się "jakieś koszmarnie chore, połamane". Zobacz: Jerzy Zelnik o in vitro: "Rodzą się z tego dzieci KOSZMARNIE CHORE, POŁAMANE!"
Mnie to boli osobiście - mówi o takich wypowiedziach Rozenek. Ja wiem, jakie to jest ogromne szczęście wreszcie zostać mamą. Mam dozgonną wdzięczność do lekarzy którzy mi pomogli w tym, żebym została mamą.
_
_
__
_