Na najbliższy piątek zaplanowano premierę nowego, solowego albumu Beaty Kozidrak pt. B3, oznaczającego "Be free" i mającego być próbą rozliczenia 37-letniego małżeństwa z Andrzejem Pietrasem. 56-letnia piosenkarka od lat wyraża swoje emocje w tekstach piosenek, ale te najnowsze są podobno wyjątkowo nieprzychylne byłemu już mężowi. Beata wyznała, że swoją historią chce zachęcić kobiety do wyrywania się z toksycznych relacji.
Wśród nowych piosenek z tekstami Kozidrak znalazła się jedna wyjątkowo niepokojąca. Ze słów wynika, że… chciała odebrać sobie życie.
Tamten wieczór, gdy dowiedziałaś się, że od dawna on już nie kocha cię. Chciałaś skrócić los, masz dla kogo żyć/Powiedziałam: Walcz, ona (miłość) jest wśród nas! - śpiewa Beata w utworze Obok nas.
Znajomi gwiazdy uspokajają jednak, że najgorsze ma już za sobą.
Beata chciała odciąć się symbolicznie od przeszłości. W tych piosenkach zdradziła wszystko, co działo się u niej przez ostatnie miesiące, gdy nie widziała sensu życia. To jej pamiętnik - tłumaczy i W tych piosenkach zdradziła wszystko, co działo się u niej przez ostatnie miesiące, gdy nie widziała sensu życia. nformator Faktu. Gdy Beata odkryła, że Andrzej jest niewierny, jej świat runął jak domek z kart. Była w bardzo złym stanie.
Chociaż zdrady męża i rozwód były dla Kozidrak bardzo bolesne, ostatecznie chyba wyszły jej na dobre. A stawka koncertowa wzrosła... Zobacz: Kozidrak zyskała na rozwodzie. Stawka koncertowa wzrosła o 10 tysięcy!