Tom Cruise w latach 90. zaangażował się w ruch zwany scjentologią, który dzięki sprawnej manipulacji zyskał miano religii, tym samym unikając konieczności odprowadzania podatków i czyniąc z szefa tej sekty, Davida Miscavage'a, multimilionera. Scjentologia zrujnowała życie tysiącom ludzi, odzierając ich nie tylko z pieniędzy, godności i zdrowych relacji rodzinnych, ale także umiejętności samodzielnego myślenia.
Przykładem tego, jak bycie członkiem sekty może zniszczyć życie najbardziej wpływowych ludzi jest właśnie Cruise. Aktor, który stał się najsłynniejszym członkiem kościoła scjentologicznego i "przyjacielem" Miscavage'a, w 2012 roku rozwiódł się z Katie Holmes, która przez długi czas po odejściu od męża była śledzona i szantażowana przez scjentologów.
Do odwrotu od sekty nie skłania Toma nawet fakt, że od trzech lat nie widział swojej córki, Suri. Nie może tego zrobić, bo 10-letnia dziewczynka jest… "osobą tłumiacą". Zobacz: Tom Cruise nie widział swojej córki... od trzech lat! "Scjentolodzy WYPRALI MU MÓZG"
Lojalna ojcu pozostała za to jego adoptowana córka z małżeństwa z Nicole Kidman, Bella. Na skutek manipulacji kierownictwa sekty odwróciła się od matki, której nie zaprosiła nawet na swój ślub. Uroczystość odbyła się oczywiście w obrządku scjentologicznym.
Kidman i Cruise rozwiedli się w 2002 roku. Choć oficjalną przyczyną miało być poronienie Nicole, australijska gwiazda nigdy nie ukrywała swojej niechęci wobec religijnego zaangażowania męża. Aktorka została uznana przez scjentologów za "wroga Kościoła", co w języku tej sekty oznacza prześladowanie i rozmaite formy nękania. Ci zaś wyznawcy, którzy w swojej rodzinie mają osoby "niechętne scjentologii", muszą niezwłocznie zerwać jakikolwiek kontakt z nimi.
Jak można przeczytać w książce Steve'a Cannane'a opowiadającej o życiu scjentologów, Cruise popadł w obsesję dotyczącą przyjaźni Kidman z Russellem Crowe. Aktor postanowił wynająć scjentologów, którzy mieli podsłuchiwać Crowe'a. Jak twierdzi autor książki, "nie było żadnych dowodów sugerujących, by Crowe'a i Kidman łączyło coś więcej niż przyjaźń". Świadkowie tamtych wydarzeń, którzy opuścili szeregi sekty, określają jednak zachowanie Cruise'a mianem "paranoicznego" i "obsesyjnego".
Nie wydaje się, żeby od tego czasu Tomowi się polepszyło...