Kuba Wojewódzki może być dumny ze swojej niedoszłej żony, Renulki Kaczoruk, która niespodziewanie stała się "gwiazdą" Azja Express. Niestety, chyba nie o takiej popularności marzyła. Widzowie nie polubili jej już od samego początku, gdy przyczyniła się do wyeliminowania Małgorzaty Rozenek i Radka Majdana. Tydzień temu Renulka trafiła do pary z Leszkiem Stankiem, co skończyło się awanturą a potem wzajemnymi oskarżeniami na Instagramie.
Przypomnijmy: Stanek odpowiada Renulce: "Obrażasz mnie i moją inteligencję! Po raz kolejny pokazujesz BRAK SZACUNKU"
Na razie udziałem w Azja Express wciąż cieszy się sześć par, ale już od kilku odcinków na cenzurowanym jest właśnie Renata, która nie dogaduje się nawet ze swoją "przyjaciółką", Weroniką Budziło. Renata postanowiła poskarżyć się na TVN w magazynie Pani. Niedoszła pani Wojewódzka uważa, że stacja jej chłopaka celowo zmontowała program w taki sposób, by to ona wyglądała na najmniej sympatyczną uczestniczkę. Renulka skarży się, że była tylko "narzędziem w rękach produkcji":
Drugim odcinkiem byłam zdruzgotana. Dotarło do mnie, że jako uczestnicy programu jesteśmy tylko narzędziami w rękach produkcji. Tworzymy spektakl, show musi epatować emocjami, być pełne konfliktów – pożaliła się Renulka. I to jest konsekwentnie prowadzone. Chodzi o wyrysowanie jednowymiarowych postaci, niekoniecznie zbliżonych z rzeczywistymi. Myślę, że doskonale wpisałam się w rolę, w której chcieli mnie obsadzić producenci, chociaż nie miałam tego w umowie.
Myślicie, że to tylko kwestia montażu? Renata zapomniała chyba, co mówią o niej koleżanki jej chłopaka: Rusin o "Żenulce" w "Azja Express": "Niektórzy stali się bohaterami na plecach pewnych ofiar"