Belgijka wytatuowała sobie na twarzy 56 gwiazdek. Na ich usunięcie wdała ponad 60 tysięcy złotych. Dziś jest nie do poznania (ZDJĘCIA)
Kilka lat temu tatuaż Kimberley Vlaeminck wywołał wielkie poruszenie w mediach. Belgijka udała się do znanego tatuażysty, a po wizycie jej twarz zdobiło 56 gwiazdek. Chociaż usunięcie tego dzieła kosztowało ją wiele bólu i pieniędzy, to dziś jest nie do poznania.
Moda na tatuaże trwa w najlepsze, a społeczeństwo coraz chętniej decyduje się na ozdobienie swojego ciała barwnymi rysunkami. Chociaż najczęściej tatuaże są prawdziwą ozdobą, zdarzają się również wytatuowani, którzy nie ukrywają swojego rozczarowania podjętą decyzją i przypłacają to zdrowiem psychicznym. Na szczęście istnieją skuteczne metody, by całkowicie pozbyć się niechcianego tatuażu, a dla osób takich jak Kimberley Vlaeminck, taka możliwość to wręcz zbawienie.
Wytatuowała sobie na twarzy 56 gwiazdek. Żałowała decyzji
Belgijka w 2009 roku zamarzyła sobie nietypowy tatuaż. Kimberley wybrała się do znanego tatuażysty - Rouslana Toumaniantz - który wytatuowała na jej twarzy 56 gwiazdek. Kobieta najwyraźniej nie była zadowolona z efektu, ponieważ wszystkim próbowała wmówić, że tatuażysta miał jej nie zrozumieć, a ona sama chciała jedynie 3 gwiazdki.
Chociaż kobieta upierała się, że w czasie tatuowania zasnęła, a gdy się obudziła, to jej twarz "zdobił" już cały gwiazdozbiór, to policja jednak szybko ustaliła, że było to kłamstwo, ponieważ Belgijka bała się reakcji ojca i ówczesnego chłopaka.
Sytuacje potwierdził także tatuażysta, który wyznał, że Kimberley przez cały czas była świadoma tego, co dzieje się w obrębie jej lewego profilu, a nawet regularnie sprawdzała efekty w lutrze. Z obawy o utratę klientów Rouslan Toumaniantz zdecydował się pokryć niezadowolonej kobiecie połowę kosztów laserowego usunięcia tatuażu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sylwia Bomba wyjawia: "Mama taty Tosi nie ma z nią kontaktu". Mówi, jak radzi sobie z samodzielnym wychowywaniem
Miała gwiazdki na połowie twarzy. Tak teraz wygląda
By przynieść oczekiwany rezultat, czyli wrócić do stanu przed wizyty u tatuażysty, Belgijka musiała poddać się aż dziewięciu sesjom. Oprócz bólu i nerwów, usunięcie tatuażu kosztowało ją ponad 13 tysięcy dolarów, czyli blisko 60 tysięcy złotych...
ZOBACZ TAKŻE: Wojciechowska, Smolasty, Chylińska... Te gwiazdy zdecydowały się na OZDOBIENIE ciała tatuażami (GALERIA)
Jednak dziś na jej twarzy nie ma śladu po pechowych 56 gwiazdkach, a Kimberley Vlaeminck przeszła spektakularną metamorfozę. Kobieta niewątpliwie odzyskała pewność siebie, ponieważ w mediach społecznościowych publikuje wiele zdjęć, dzięki czemu możemy zobaczyć, jak wygląda po zabiegu.
Było warto?