Justin Bieber walczy z wizerunkiem "grzecznego chłopca" równie wytrwale co Miley Cyrus z łatką gwiazdki Disneya. Jak na razie idzie mu nieźle - zdradzał Selenę Gomez, pokazał goły tyłek i złapał fankę za pierś.
We wczorajszym odcinku show Jimmy'ego Fallona w stacji NBC Justin... całował się z manekinem. A konkretnie z jego głową, dostarczoną przez prowadzącego.
Jak się domyślamy, fanki - w tym również polskie - szaleją z zazdrości.
Pudelek pociesza: koncert w Łodzi już niedługo.
