Burzliwa dyskusja o... tańcu Anny Lewandowskiej na Clout MMA. Wtrącił się Sławomir Peszko. "To jest moja PRZYJACIÓŁKA!"
Marianna Schreiber do perfekcji opanowała publiczne zaczepki osób sławniejszych od niej (a o to w show biznesie nietrudno). Jakiś czas temu wyraziła swoje zdanie na temat pląsów Anny Lewandowskiej. Temat wrócił podczas wtorkowej konferencji Clout MMA.
Wygląda na to, że Marianna Schreiber wreszcie odkryła swoje powołanie. Po epizodach w modelingu, polityce, a nawet i wojsku ambitna celebrytka kilka miesięcy temu zaliczyła debiut w federacji freak fightów Clout MMA (mimo że wcześniej psioczyła na takie wydarzenia). Dostała tam przestrzeń nie tylko do bicia się w oktagonie, ale i słownych przepychanek na panelach. To idzie jej jak na razie lepiej.
Marianna Schreiber znowu uderza w Anną Lewandowską
Już w czerwcu Schreiber ponownie stanie do oktagonu. Tym razem zmierzy się z byłą piłkarką ręczną Wiktorią Jaroniewską. Panie spotkały się już na panelu przed galą. Oczywiście nie obyło się bez uszczypliwości. Jaroniewska wypomniała swojej przeciwniczce chociażby to, że jest hipokrytką i bez przerwy zaczepia innych w sieci. Ostatnio wbiła szpilę nawet Annie Lewandowskiej.
Marysia żywo zareagowała na wspomnienie o Lewej i odniosła się do wpisu. Nie pozostawiła wątpliwości, co do tego, że podtrzymuje swoje zdanie na jej temat jej tańców.
Anna Lewandowska ma bardzo sławnego męża, bardzo szanowanego na cały świat. I zobacz, Anna Lewandowska za każdym razem ociera się o krocze innego chłopa. Tak już wspomniałam i nie zamierzam za to przepraszać. I uważam, że no sorry, nie jest to do końca normalne - grzmiała.
Sławomir Peszko stanął w obronie Anny Lewandowskiej
Jaroniewska szybko przypomniała, że sama Schreiber wrzuca do sieci zdjęcia w półnegliżu, a do tego jakiś czas temu nagrała teledysk, w którym to Marcin Najman niósł ją na rękach ubraną w kusy stanik. Inna sprawa, że karierę zaczynała w "Top Model", gdzie także odsłania się wiele ciała.
Marianna zdawała się nie tracić zimnej krwi i z pokerową twarzą tłumaczyła, że jest transparentna i nie wypiera się swoich działań. Kiedy jednak znów chciała się porównać do Anny Lewandowskiej, przerwał jej Sławomir Peszko. Nie jest tajemnicą, że włodarz Clout MMA pozostaje w dobrych relacjach z Robertem Lewandowskim.
Anna Lewandowska to jest moja bardzo dobra przyjaciółka i koleżanka, i proszę nie mówcie o niej, jeśli tu jej nie ma. To jest nieładnie, a Ty Marianna jesteś dobrze wychowana, podobno - zareagował.
Myślicie, że Anna Lewandowska wie w ogóle, kim jest Marysia Schreiber?