Trwa ładowanie...
Przejdź na

Była analitykiem marketingowym, teraz jej książki są dowodami w sprawach rozwodowych: "Chcę dać kobietom nadzieję"

46
Podziel się:

Magdalena Witkiewicz opowiedziała o swoim radykalnym"przebranżowieniu". Jesteście fanami jej twórczości?

Wydawać by się mogło, że w erze Netflixa, książki odejdą w zapomnienie. Jak się jednakże okazuje, na rynku wciąż znajdzie się miejsce dla utalentowanych powieściopisarzy. Bestsellerowa autorka Magdalena Witkiewicz opowiedziała w wywiadzie dla Wirtualnej Polski o swojej drastycznej zmianie profesji - od bankowego analityka po pisarkę, a także o tym, jak jej dzieła wpływają na losy jej czytelniczek.

Czytacie jej książki?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(46)
gość
6 lat temu
Hahaha padło pytanie o książki i nagle na pudlu nie ma komentarzy!! No tak, te pudlowe lamingi przecież nie czytają żadnych książek..
gość
6 lat temu
Lubie takie historie że ktoś w końcu zaczyna robić co kocha i może z tego żyć
eviii
6 lat temu
Każdy ma prawo do szczęścia - to, że ktoś skończył "poważne studia" i potem pracował w "poważnych instytucjach" wcale nie znaczy, że był w tym szczęśliwy. Zresztą - skoro teraz w ciągu życia mamy się przebranżawiac kilka razy, to co w tym nadzwyczajnego? Trzeba się cieszyc, że innym się udało coś zmienic w swoim życiu- nam też może się udac.
gość
6 lat temu
Magdalena Witkiewicz, polecam szczególnie Szkoła Żon :)
gość
6 lat temu
Lubię książki Pani Witkiewicz, babskie, ale na poziomie, bez zbędnego kiczu, bardzo życiowe. Noblistką w dziedzinie literatury nie zostanie, ale i tak plus dla Pudla, że poświęcił materiał pisarce. Rzeczywiście, coś o książkach a nie o cyckach i nagle zadziwiająco mało komentarzy. Widocznie większość Polaków woli czytać kolejne wywody Pani Żyła okraszone mnóstwem błędów ortograficznych.
Najnowsze komentarze (46)
Agnieszka
6 lat temu
Tak czytamy. I na następne z niecierpliwością czekamy. :) Magda na Pudelku padłam :) :) Serdecznie polecam jej książki.
gość
6 lat temu
zalosna osoba
Loonka
6 lat temu
"A może samej wypuścić jakąś mega plotkę na swój temat? Taką, która zszokuje wszystkich wokół? Taką, która umieści mnie na stronie głównej Pudelka? (notabene chyba jeszcze nigdy mnie tam nie było, to chyba nie miejsce dla pisarzy)." no to chyba jednak jest miejsce i dla Pisarzy, nawet bez plotki :)
gość
6 lat temu
I oczywiście ni można lajkowac komentarzyktire złe mówią o Pudlu
gość
6 lat temu
Ale bzdury, fikcja to żaden dowód w sprawie rozwodowej, nikt o tym nie mówi w wywiadzie. Nie wprowadzajcie w błąd.
gość
6 lat temu
ja też się przebranżowiłam i jestem szczęśliwa :)
gość
6 lat temu
Ja czytam przede wszystkim ksiazki fantastyczne o podroznicze. Nie znam tej Pani, ale chyba pisze jakies babskie rzeczy. Nie moj klimat.
gość
6 lat temu
Czytam conajmniej jedną, czasem udaje się dwie książki tygodniowo... Od laaaat... Pomimo studiów, jednych, drugich, pracy-jednej, drugiej, rodziny, prowadzenia domu... Ale nie cierpię współczesnej literatury polskiej. I co? Nie oceniajcie ludzie tak łatwo innych. Wyzywacie tych, którzy jej nie znają od lemingow, idiotow a zapewne osób takich jak ja(wykształconych, oczytanych) jest całkiem sporo. Twórczość tej pani jest mi obca i tak się składa że(niestety) bardziej kojarzę Siwiec czy Jonkisza z nazwiska niż ją ☺️
gość
6 lat temu
Ostatnia jej i w dodatku świetna książka to GPS Szczęścia czyli jak wydostać się z Czarnej D. szczerze polecam,znam osobiście współautorkę Marzenę Grochowską - świetna babka😉😉
gość
6 lat temu
Pewnie. Mam wszystkie, a najlepsza jest moralnosc paniPiontek
gość
6 lat temu
To jakaś nowa Grochola.
gość
6 lat temu
Czytalam kilka jek ksiażek - są niezle, ale takie przewidywalne :) i nie rozumiem dlaczego nagle zaczyna być promowana. Mimo wszystko lepiej promować autora ksiazek niż jakiś pustostan.
gość
6 lat temu
Czytam, ale nie wszystkie da się przeczytać ;) Mam wrażenie,że Pani Witkiewicz idzie na ilość, a nie jakość i książki pisze trochę "na akord"
gość
6 lat temu
mam takie marzenie. nie ma szans że się spełni ale marze. że mieszkam za miastem , mam wielką bibliotekę bo ja w przeciwieństwie do innym uwielbiam czytać a nie pisać ;) i mam spory ogród i parę zwierzaków. Koty, psy, jakaś kózka albo alpaka . Nie wiem jeszcze jak zarabiam pieniądze :) ale to jest moje marzenie. I kawka rano. I ogród. Pomarzyć można :)