Były mąż oskarża Annę Skurę: "Melody mamę MIEWA". Mamy ODPOWIEDŹ blogerki!
Anna Skura i Marek Warmuz rozwiedli się po pięciu latach i deklarowali, że "pozostają w przyjaźni". Teraz Marek zarzuca byłej żonie, że ta nie zajmuje się dzieckiem. "Jestem samotnym tatą" - żali się.
Anna Skura przez pięć lat była żoną Marka Warmuza, z którym ma córkę Melody. W listopadzie podróżniczka i blogerka niespodziewanie wyznała na Instagramie, że szykuje się do rozwodu.
Przypomnijmy: Anna Skura ROZWODZI SIĘ po 5 latach małżeństwa!
Skura podkreślała wówczas, że rozstają się z Markiem w przyjacielskich relacjach, a nawet zamieściła post, w którym dziękowała mu za wspólne lata i pisała, że "ich miłość nie znika, lecz przechodzi na inny wymiar".
Pozostajemy przyjaciółmi, którzy chcą się wspierać, wspólnie wychowywać Melody, bo naszym zdaniem obecność taty jest równie ważna jak obecność mamy - pisała.
Anna Skura odpowiada na wyciek swojego nagrania! Zobaczcie jej odpowiedź
Niestety, kilka miesięcy od tamtych wydarzeń wygląda na to, że byli małżonkowie chyba jednak nie zostali przyjaciółmi... Na Instagramie Marek zamieścił komentarze, w których nazywa siebie "samotnym ojcem".
Bycie rodzicem to zaje*ista odpowiedzialność. Odwzajemnianie tej bezgranicznej miłości dziecka wymaga poświęceń, rezygnacji z własnych pragnień, aspiracji i ambicji w życiu (...) nawet najlepsza opiekunka nie zastąpi twojej obecności, nie da dziecku uwagi i poczucia, że jesteś. (...) Dziecko zmienia wszystko - czasem na lepsze, czasem na gorsze. Do zrozumienia tego trzeba po prostu dorosnąć i wznieść się ponad własny egoizm.
Bez tego rodzicielstwo będzie tylko pustym sloganem opakowanym pięknymi zdjęciami na Instagramie i jeszcze piękniejszymi podpisami pod tymi zdjęciami, za którymi kryją się tylko złudne pozory. (...) jestem megaszczęśliwy, że jako samotny ojciec udało mi się wznieść ponad pozory i zbudować między nami tak wyjątkowy #connection - pisze Warmuz.
Jedna z internautek zwróciła uwagę, że Marek "nie jest samotnym ojcem".
Jesteś samotnym mężczyzną, bo Titi ma mamę. Oboje dajecie sobie świetnie radę, wychowując ją razem, choć będąc oddzielnie - napisała.
Na to Marek odpowiedział: "Polemizowałbym". Ktoś inny zapytał: "Czemu samotny ojciec? Przecież Melody ma mamę".
Melody mamę miewa - odparł Warmuz.
Poprosiliśmy Annę Skurę o komentarz w tej sprawie.
Marek prowadzi biznes w Azji i od grudnia mieszka w Indonezji. Podjęłam decyzję, że dla dobra Melodyjki dołączymy do niego w Indonezji, aby wspólnie wychowywać naszą córkę. Oboje z Markiem wiemy, że dobro dziecka jest najważniejsze. Wspólnie ustaliliśmy podział opieki nad Melody i mam nadzieję, że ten komentarz nie zmieni tego i nadal będziemy mogli wspólnie w zgodzie opiekować się naszą córką - stwierdza dyplomatycznie blogerka w rozmowie z Pudelkiem.
Myślicie, że za kulisami ten "przyjacielski rozwód" nie wyglądał tak różowo jak na zdjęciach z Instagrama?
Pudelek ma swoją grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!