Caroline Derpienski zapowiada działalność na Twitterze, a fani zwracają uwagę na jej obserwujących. "Tutaj dopiero zobaczymy"
Caroline Derpienski poinformowała instagramową publiczność, że odtąd wszelkie oświadczenia będzie publikowała za pośrednictwem Twittera. Jak na razie nie obserwuje jej tam nawet setka osób...
Od ponad tygodnia o Caroline Derpienski znów jest głośno. Wszystko za sprawą niespodziewanej dramy, jaka rozegrała się pomiędzy nią a Katarzyną Nosowską. Milionerce wyjątkowo nie spodobało się nagranie, w którym znana wokalistka postanowiła ją sparodiować. Nie tylko nie szczędziła pod adresem 51-latki cierpkich słów, ale i zapowiedziała, że zamierza pociągnąć ją do odpowiedzialności. Kilka dni temu zakomunikowała, że pozywa firmę, której produkty reklamowała udająca ją Kasia.
Na temat skonfliktowanej z wokalistką zespołu Hey Caroline Derpienski zdążyło wypowiedzieć się sporo znanych twarzy. Na komentarze osób postronnych 22-latka konsekwentnie reaguje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karolina Gilon o Caroline Derpienski: "Mam nadzieję, że to wkrętka i wymyśliła sobie postać"
Caroline Derpienski zapowiada działalność na Twitterze. Internautów niepokoi jedna kwestia
Jak właśnie ogłosiła, odtąd nie zamierza wypowiadać się w sprawie wszelakiej maści dram ze swoim udziałem za pośrednictwem instagramowego profilu. Derpienski założyła konto na Twitterze, na którym to ma w planie udostępniać oświadczenia.
Od dzisiaj jedynie tutaj będę się wypowiadać na wszelkie tematy, publikować oświadczenia i rozwiązywać wszelkie wątpliwości, zwłaszcza te dla co po niektórych kontrowersyjne. Instagram pozostawiam drama free - zakomunikowała twitterowiczka.
Choć ukochana miliardera poinformowała o wszystkim już kilka godzin temu na Instastories, jak na razie jej profil na Twitterze nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem. Konta Caroline na ten moment nie obserwuje nawet setka osób, a internauci już zastanawiają się, jak to możliwe:
Tutaj dopiero zobaczymy, ile naprawdę masz obserwujących. Informacja na ponad 6 milionów na Instagramie, a aktualnie 49 obserwujących - pisze kąśliwie jeden z użytkowników Twittera.