Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Chrissy Teigen wspomina utratę syna: "Nie wiedziałam, jak wrócić do prawdziwego życia"

38
Podziel się:

Żona Johna Legenda w obszernym poście wyjawiła, jak radzi sobie po poronieniu. "Dziękuję wszystkim, którzy byli tak dobrzy dla nas".

Chrissy Teigen wspomina utratę syna: "Nie wiedziałam, jak wrócić do prawdziwego życia"
Chrissy Teigen opowiada o poronieniu (Instagram)

Choć Chrissy Teigen zaczynała karierę jako modelka, ostatecznie długonogiej piękności udało się zyskać międzynarodową popularność jako osobowość telewizyjna i autorka książek kucharskich. Ulubienica Amerykanów wielokrotnie udowodniła, że nie ma dla niej tematów tabu, notorycznie wdając się w medialne konflikty (między innymi z Donaldem Trumpem), a także wyjawiając publicznie różnej maści intymne szczegóły ze swojego życia.

Miesiąc temu Chrissy i jej mężowi Johnowi Legendowi przydarzyła się ogromna tragedia. W sierpniu Teigen i John Legend ogłosili, że spodziewają się narodzin trzeciej pociechy. Niestety 34-latka nie znosiła ciąży najlepiej - musiała zachowywać szczególną ostrożność i wypoczywać w domowym łóżku, była też pod stałym nadzorem lekarzy. Pod koniec września Chrissy trafiła do szpitala ze względu na niepokojące krwawienie. Mimo intensywnej walki i transfuzji krwi ich pociechy nie udało się uratować. Gwiazda poinformowała fanów o poronieniu, publikując swoje zdjęcia ze szpitalnego łóżka, na których ściska w ramionach owinięte w kocyk martwe dziecko, tym samym wywołując w sieci burzę.

Zobacz także: Po stracie dziecka ojcowie są zupełnie ignorowani #dzieciutracone

We wtorek, cztery tygodnie po tragicznym wydarzeniu, 34-latka w końcu przerwała milczenie i wyjawiła w obszernym poście, jak radzi sobie ze stratą synka. Mama dwójki dzieci opublikowała na Instagramie jedynie fragment tekstu, który opublikowała w serwisie Medium. Jak można było się spodziewać, Teigen wciąż nie doszła do siebie po traumatycznym przeżyciu.

Nie wiedziałam, jak wrócić do prawdziwego życia, więc napisałam ten tekst dla Medium z nadzieją, że uda mi się jakoś ruszyć dalej, ale jak tylko go opublikowałam, łzy napłynęły mi do oczu, ponieważ to wszystko wydawało się takie... ostateczne. Nie chcę nigdy nie pamiętać Jacka.

W dalszej części wpisu gwiazda podziękowała wszystkim osobom, które wspierały ją w tych trudnych chwilach. Teigen pozwoliła sobie nawet na żart, wyrażając wdzięczność za to, że pracująca w jej posiadłości służba była przy niej, gdy trzeba było zmieniać pieluchy dla dorosłych.

Dziękuję wszystkim, którzy byli tak dobrzy dla nas. Dziękuję niesamowitym lekarzom, którzy tak bardzo starali się urzeczywistnić nasze trzecie życie. Dziękuję moim przyjaciołom i rodzinie oraz całemu naszemu zespołowi za opiekę nade mną podczas wszystkich zmian pieluch dla dorosłych, leżenia w łóżku i przypadkowych uścisków.

Na koniec Teigen podziękowała małżonkowi, który robi, co może, by podtrzymać ukochaną na duchu.

Dziękuję John, za bycie moim najlepszym przyjacielem i miłością mojego życia. Wiele osób myśli o kobiecie w takich chwilach, ale nigdy nie zapomnę, że John również cierpiał przez te ostatnie miesiące, robiąc wszystko, co w jego mocy, aby się mną zająć. Jestem otoczona ludzkim kocem miłości. Jestem wdzięczna i czuję się niesamowicie szczęśliwa, że mogę doświadczyć takiej miłości.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(38)
Efgh
3 lata temu
Ma szczęście, że ma takiego męża
Lolek
3 lata temu
Bardzo jej wspolczuje. Może to nie takie złe ze wystawiła te zdjęcia na widok publiczny, ludzie zobaczą jaki ból i cierpienie wiąże się ze strata dziecka dla obojga rodziców.
Kat
3 lata temu
Straszna rzecz ją spotkała. Ale jej wypowiedź jest piękna.
Dnjsdj
3 lata temu
To nie poronienie to przedwczesny porod
Nicki
3 lata temu
Mega smutne... niech szybko wraca do normalności. Ma jeszcze super meza i 2 dzieci
Najnowsze komentarze (38)
xxxxxxx
3 lata temu
Poczytajcie sobie troche o wyspie Epsteina, pizzagate, adrenochromie... w sieci krazy duzo informacji o tym ze cala ta sytuacja byla ustawiona i nawet pielegniarki byly podstawione
ZŁP
3 lata temu
Dla mnie, która tez straciła synka przed samym porodem jej słowa to ogromne wsparcie. Dobrze, że podzieliła się swoim bólem.
Zizzy
3 lata temu
Ciekawe kto im tam robił te wszystkie profesjonalne zdjęcia?! Fotografa sobie wynajęli?
Lala
3 lata temu
Teraz wiecie kto robił te zdjęcia. Jej mama i mąż. Tak robią w ameryce. W ten sposób radzą sobie z żałobą. W tym momencie uważam że każdy kto jest za zakazen aborcji powinien zobaczyć te zdjęcia. Cierpienie.
Gola
3 lata temu
Ja tez poroniłam. To było straszne krew lała się po nogach. Co roku 6 grudnia (bo wtedy wypadał mi termin porodu) myślę o tym maluszku, choć wiem że nie miał szans na życie. Byłby typowym dzieckiem z wadami letalnymi, które nie miało serducha, miało zdeformowaną głowę. Pamiętam jak lekarz, która mnie przyjmowała i robiła usg spojrzała na mnie zaryczaną i powiedziała " choć wiem jak jest Pani ciężko proszę sobie pomyśleć przez jakie piekło by Pani przeszła gdyby ciąża była bardziej zaawansowana, proszę Pani to dzieciątko nie miało szans na życie, nawet gdyby jakimś cudem Pani donosiła ciężko byłoby w nim zobaczyć człowieka, Pani organizm zawczasu Panią przed tym uchronił. Nie jest powiedziane, że nie będzie miała Pani zdrowych dzieci" Było ciężko, ale się pozbierałam. Jestem mamą trójki zdrowych dzieci, o których życie i zdrowie drżałam przez całe ciąże, w dwóch krwawiłam.
MYSZA
3 lata temu
Czytajac ta wypowiedz lzy naplywaja mi do oczu😢.Jest godz 19.00 leze na lozku z moja 6 miesieczna coreczka i patrzac na nia chyba bym tego nie przezyla😓😢nie wyobrazam sobie przez co przechodzili o takiej tragedii nie da sie zapimniec 😢😢😢BARDZO WAM WSPOLCZUJE 😢😢
Jimi
3 lata temu
Niekompletne informacje bo jeszcze nie poinformowała jak jej matka z
Annn
3 lata temu
To jest straszne. Ale nie rozumiem i nie zrozumiem jak można tak strasznym, intymnym momentem dzielić się w internecie.
Taka prawda
3 lata temu
Ona nie byla w ciazy, wszystko jest dokladnie rozpisane w internecie. Zwykla szopka odsuwajaca od nich podejrzenia o pedo. Szkoda sie podniecac illuminatami
Oansb
3 lata temu
ŚCIEMA! TO SĄ GOŚCIE NA WYSPIE EPSTEINA!!!!
Plotkara
3 lata temu
Czy oprócz nich kogoś to interesuje ?
aaaaa
3 lata temu
Chodzą plotki, że nie była w ogóle w ciąży - wiadomość o stracie pojawiła się nagle w świetle oskarżeń o powiązania z Epstainem w aferze pedofilskiej.Zrobienie z siebie ofiary pięknie odwróciło uwagę, W czasie ciąży chwaliła się ze ma operację piersi, która jak ludzie zauważyli absolutnie nie jest dopuszczalna w takcie ciąży. W internecie można znaleźć dziwne i dość niepokojące jej wpisy na twitterze o dość pedofilskim zabarwieniu. Kiedyś byłam neutralna, ale po poczytaniu tylko troche więcej stwierdzam że to okropna osoba.
Magda
3 lata temu
Była to dla niej taka tragedia , że strzelała foty . Jakieś to takie fałszywe . Ktoś napisał że jest ,,szczęściarą ,, bo ma takiego męża . Wspieranie żony to obowiązek faceta . Nie łaska . Z takim podejściem nic dziwnego że faceci i starcy decydują o macierzyństwie .
Ula
3 lata temu
Nadal nie rozumiem , co poronienie ma wspólnego z aborcją ? . Koroniewska , Gessler która urodziła narażając własne życie . Rozenek dzieci z in vitro