Trwa ładowanie...
Przejdź na
Mikey
|

Córka Małgorzaty Pieńkowskiej nie zdała matury: "Czułam się fatalnie"

155
Podziel się:

Córka Małgorzaty Pieńkowskiej opublikowała ostatnio post na Instagramie, w którym wprost przyznała, że nie zdała matury. Inie Sobali zabrakło jednego punktu.

Córka Małgorzaty Pieńkowskiej nie zdała matury: "Czułam się fatalnie"
Córka Małgorzaty Pieńkowskiej nie zdała matury: "Czułam się fatalnie" (AKPA)

Małgorzata Pieńkowska znana jest głównie z roli w serialu "M jak Miłość". Przez 14 lat związana była z Jackiem Sobalą, z którym doczekała się córki Iny, która poszła w ich ślady. Swój debiut na dużym ekranie zaliczyła w wieku 29 lat, pojawiając się w filmie "To tylko miłość" u boku między innymi Małgorzaty Kożuchowskiej.

W swoim dorobku artystycznym Ina ma także role w takich produkcjach, jak m.in. "Najlepszy", "Żmijowisko" i serialu "Pati". Sobala jest aktywna w mediach społecznościowych, gdzie co jakiś czas publikuje zdjęcia z planu, a także z życia prywatnego. Ostatnio na Instagramie otworzyła się na temat egzaminu dojrzałości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czarnek i kolejne reformy edukacji. „Wieje grozą”

Ina Sobala nie zdała matury

Ina Sobala w ostatnim poście na Instagramie opisała swoje przeżycia związane z egzaminem dojrzałości. Przyznała się, że nie udał jej się zdać matury za pierwszym razem. Wszystko z powodu matematyki, na której zabrakło jej... jednego punktu.

Jako że przyszedł maj [...] to pomyślałam sobie, że podzielę się z wami moim małym wstydem, który na szczęście już dawno wstydem nie jest, ale zajęło mi to kilka lat pracy i kosztowało niemało nerwów. Otóż tak, ja Ina Sobala… nie zdałam matury z matematyki. Miałam najwyższy w szkole wynik z polskiego, dumne 100 proc. i najniższy z matematyki, bo smutne 28 proc. Zabrakło mi jednego punktu, który najprawdopodobniej zaginął gdzieś między moją dysleksją a ogromną nieumiejętnością radzenia sobie w systemie szkolnej presji - zaczęła swój wpis Ina.

Ina Sobala, jak sama przyznała, był to dla niej trudny czas, który teraz wspomina z uśmiechem na twarzy, jednak wtedy nie było jej do śmiechu. Na szczęście udało jej się zaliczyć maturę poprawkową i ukończyła dwa kierunki studiów. Jest magistrem sztuki, a także ma licencjat z dziennikarstwa.

Zdałam maturę poprawkową, w pierwszym terminie we wrześniu w technikum samochodowym. Oczywiście po latach, cała ta sytuacja mnie bawi i potrafię podejść do niej z dystansem, choć wtedy nie było mi do śmiechu i byłam tym wszystkim przerażona i przytłoczona. Czułam się fatalnie, cała szkoła wiedziała, że nie zdałam - koleżanki i koledzy składali papiery na prestiżowe uczelnie, snuli plany zagranicznych wyjazdów, świętowali cztery miesiące wakacji, a ja siedziałam przy biurku i uczyłam się równań matematycznych - dodała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(155)
Ada
12 miesięcy temu
I z ta dysleksja zdobyla 100% z polskiego? Litosci
Litości
12 miesięcy temu
Te marne 30%. Za moich czasów trzeba było mieć 60% by zdać.
ciekawe
12 miesięcy temu
Dyslekcje,dysgrafie ,zwolnienia z w-f ,to teraz ma co drugi uczeń.
Ja3
12 miesięcy temu
Do matury przygotowujemy się przez cały okres szkoły średniej, a nie miesiąc przed..., tyle w temacie
Beata
12 miesięcy temu
Zdarza się.
Najnowsze komentarze (155)
Mary
12 miesięcy temu
Dysleksja to raczej nie matma. Dyskalkulia to matma
mgr inż. chem...
12 miesięcy temu
Niech łyknie Positivum ;-) ja jako umysł ścisły musiałem się bujać z egzaminami z przedmiotów humanistycznych. Niech humaniści bujają się z matematyką.
ewq
12 miesięcy temu
co do matury z matematyki to niestety zamyka ona drzwi wielu utalentowanym osobom. Moja kuzynka, wielki talent plastyczny ale matury nie zdala i ze studiow nici.
Patrycja
12 miesięcy temu
Dzisiaj, żeby nie zdać matury to serio trzeba być orłem
Mira
12 miesięcy temu
Positivum pomoże dysleksja nie ma wpływu na wynik syn ma dysleksję i miał 80 procent rozszerzonej matematyki
Kika
12 miesięcy temu
Matura to bzdura
Anna
12 miesięcy temu
Rozumiem, że można być kiepskim z matmy, ale 30 proc. na podstawie to jest poziom 6 klasy szkoły podstawowej, tak więc rzeczywiście jest fatalnie.
Ewa
12 miesięcy temu
Porażka może stać się dźwignia do sukcesu.... A już na pewno może zahartować... Tylko lepiej opinie pudelkowiczow nie czytać. Tu sporo zawistników i jak mniemam frustratoe zazdrosnikow
MATT
12 miesięcy temu
Licencjat z dziennikarstwa, a błędy ortograficzne. Z nad arkusza czy raczej piszemy znad arkusza. Polecam sprawdzić, by poprawić swój warsztat dziennikarski.
qwerty56789
12 miesięcy temu
A przestańcie się podniecać. Chodzi o to że zwaliła winę za niski wynik matematyki na dysleksję ale w zdaniu polskiego na 100% dysleksja jej nie przeszkodziła. Tłumaczenie nielogiczne ale z kolei czy można oczekiwać logiki od kogoś kto nie potrafi zdać matmy na 30%?
Antymatyk
12 miesięcy temu
Matmy można się nauczyć, nawet anty są w stanie przyswoić tyle ile potrzeba na średnie, lub nawet dobre zdanie matury z matmy. Naprawdę można! Każdy może! Ja nie dam rady, to tylko wymówka. Spróbuj poświęcić więcej czasu, uda się. Wiem po sobie.
lola
12 miesięcy temu
O to ja nie wiedziałam, że są rodziną.
Brrrrk
12 miesięcy temu
Haha no to mega zdolniacha
Adrian
12 miesięcy temu
To nie jest wstyd. Miałem identyczną sytuację z tym że (dosłownie) wszystko zdałem na 80% a z matmy miałem 26%. Zostawiłem to. Matura i studia nie świadczą kompletnie o inteligencji oraz zaradności człowieka. No ale! W Polsce wciąż stereotypowo.
...
Następna strona