Dagmara Kaźmierska REZYGNUJE z udziału w "Tańcu z Gwiazdami"! Wydała oświadczenie
Dagmara Kaźmierska poinformowała za pośrednictwem Instagrama, że tuż przed ćwierćfinałem rezygnuje z dalszego udziału w "Tańcu z Gwiazdami". Decyzja została podjęta, ze względu na problemy zdrowotne i kontuzję celebrytki.
Tego nikt się nie spodziewał. Dagmara Kaźmierska poinformowała za pośrednictwem Instagrama, że z powodów zdrowotnych rezygnuje z dalszego udziału w "Tańcu z Gwiazdami". Skazana niegdyś za sutenerstwo celebrytka opublikowała nagranie, na którym przekazała szczegóły decyzji o odejściu z programu.
Robaczki, przychodzę do was z bardzo smutną wiadomością, przynajmniej dla mnie. Muszę zrezygnować z programu "Taniec z Gwiazdami". Nie mogę już dla was tańczyć, nie mogę już was rozweselać swoim tupaniem kopytkiem. Niestety, z tym żebrem jest tak ogromny problem. Conan mnie wczoraj podniósł, bo mieliśmy razem tańczyć, ale nie dało rady - przekazała Kaźmierska.
Na opublikowanym nagraniu pojawił się także syn celebrytki. Conan Kaźmierski przekazał, że jego mama ma złamane żebro.
Niestety, kochani, nie mogę się na to godzić, już za dużo. I tak się zgodziłem, że mama tańczyła i tak eksploatowała te nogi, do tego jeszcze doszło złamane żebro - wtrącił Conan.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Conan Kaźmierski o występach Dagmary w "Tańcu z Gwiazdami": "Jest jej niezmiernie ciężko"
Dagmara Kaźmierska rezygnuje z "Tańca z Gwiazdami". Przeprosiła fanów
Rozemocjonowana Kaźmierska przeprosiła wszystkich wielbicieli, którzy kibicowali jej podczas tanecznych zmagań. Mimo przykrych okoliczności i kłopotów ze zdrowiem celebrytka jak zwykle zabłysnęła poczuciem humoru.
Mam problem nawet z oddychaniem. Całą noc nie spałam dzisiaj. Jednak nie dam rady dalej. Przepraszam was, jeśli was zawiodłam, bo wiem, że chcieliście, żebym doszła do finału. Bawcie się dalej tym programem, tam są wspaniali ludzie, pięknie tańczą. Ja już po prostu nie daję rady. Nie mogę nawet oddychać swobodnie, a co dopiero rękę podnieść (...). Przynajmniej "Czarna Mamba" odetchnie z ulgą, nie będę już męczyć jej zmysłu wzroku - zażartowała Dagmara.
Żarty żartami, kochani. Dbajcie o zdrowie - macie jedno, a chorób tysiące. Chciałam dobrze, no nie da rady... Tak miało być - dodała na koniec.