Dorota Szelągowska o TVP: "Nie chciałabym pracować w TUBIE PROPAGANDY"
W rozmowie z Pudelkiem Dorota Szelągowska opowiedziała m.in. o relacjach z mamą Katarzyną Grocholą i walce z nałogiem. Zapewniła również, że żadne pieniądze nie skłoniłyby jej do przyjęcia pracy w Telewizji Polskiej.
Kolejna edycja festiwalu See Bloggers przyciągnęła do Łodzi całe zastępy zawodowych influencerów oraz celebrytów będących miłośnikami social mediów. Z okazji wydarzenia do Łodzi wybrała się również Dorota Szelągowska. W sobotę ekspertka od aranżacji wnętrz brylowała na gali #Hasztagi Roku w efektownej, czarnej sukni. Kilka godzin wcześniej pojawiła się także na samym festiwalu, gdzie wzięła udział w jednym z paneli dyskusyjnych.
Zobacz również: ZATRZĘSIENIE gwiazd na gali w Łodzi: Dorota Szelągowska, Magda Gessler z Waldemarem, Martyna Wojciechowska (ZDJĘCIA)
Dorota Szelągowska o Katarzynie Grocholi. Zdradziła, jakie mają relacje
Podczas sobotniego wydarzenia Szelągowska udzieliła wywiadu reporterce Pudelka, Simonie Stolickiej. W rozmowie z naszą wysłanniczką gwiazda TVN poświęciła kilka słów panelowi pod hasłem "Czas się zatrzymać", do którego została zaproszona. Wyjawiła nam również, jak idzie jej walka z rzuceniem palenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dorota Szelągowska opowiedziała o nałogu, relacji z mamą i stosunku do TVP!
Zapytaliśmy też Szelągowską o stan zdrowia jej mamy, Katarzyny Grocholi. Przypomnijmy, że pisarka kilka miesięcy temu poinformowała o zmaganiach z rakiem prawego płuca oraz przebytej "podwójnej operacji". Szelągowska w rozmowie z Pudelkiem zaznaczyła, że nie chce wypowiadać się na temat zdrowia matki, gdyż ta powinna sama mówić o swoim stanie. Opowiedziała jednak nieco o ich relacjach.
Myślę, że są najlepsze na świecie. (...) Mam wielkie szczęście mieć taką mamę, fajną, mądrą, kochaną, zabawną. Po prostu dobrego przyjaciela też - wyznała Pudelkowi Szelągowska.
Szelągowska o TVP. Czy przyjęłaby propozycję pracy dla stacji?
Reporterka Pudelka w rozmowie z Szelągowską poruszyła także temat Parady Równości, która tego dnia przeszła ulicami Warszawy. Ekspertka od domowych metamorfoz nie ukrywała, że całym sercem popiera wspomnianą inicjatywę. Jednocześnie uznała jednak za smutny fakt, iż w Polsce tego typu wydarzenia wciąż są potrzebne. Zdaniem celebrytki do zmiany sytuacji w kraju mogą przyczynić się jedynie nowa władza oraz wzrost świadomości Polaków w niektórych kwestiach - w tym edukacja ekonomiczna czy dostęp do "różnych telewizji, a nie tylko do jednej słusznej".
Zapytaliśmy także Szelągowską, czy zdecydowałaby się przyjąć zawodową propozycję od TVP. Celebrytka stanowczo zaprzeczyła, sugerując, że byłoby to sprzeczne z wyznawanymi przez nią wartościami.
Nie, to jest jakieś takie pytanie, czy są pieniądze, dla których mogłabym zaprzeczyć wszystkim swoim ideałom i wartościom. Pracowałam w TVP bardzo długo, zawsze były tam wpływy polityczne, natomiast na pewno nie chciałabym pracować w tubie propagandy. Nieważne, co bym tam miała robić i za jakie pieniądze. Ale to nie chodzi o to, bo tam pracują też wartościowi ludzie. Mnie jest łatwo powiedzieć, ponieważ mam inne propozycje. Nie chcę oceniać tych, którzy nie mają tego, co ja. (...) Dla mnie jest to nie do pomyślenia, ale nikogo nie oceniam w tej kwestii - powiedziała Pudelkowi.
Zobaczcie całą rozmowę z Dorotą Szelągowską.
