Dorota Szelągowska ROZPRAWIA się z widzem, który nie chce jej w "Masterchefie". Krótko, ale jak dobitnie
Dorota Szelągowska wkrótce pojawi się w roli jurorki w programie "MasterChef Nastolatki". Okazuje się, że jej udział w kulinarnym talent-show nie wszystkim przypadł do gustu. Gdy jeden z internautów pokusił się o dość dobitny komentarz, ta postanowiła zareagować.
Dorota Szelągowska wyrosła na prawdziwą telewizyjną gwiazdę. Aż ciężko w to uwierzyć, ale to już 25 lat od czasu, gdy prezenterka zaistniała w młodzieżowym "Rowerze Błażeja", który był przepustką do jej wielkiej medialnej kariery. Dziś Szelągowska może poszczycić się sporą sympatią widzów i zaszczytnym mianem jednej z największych gwiazd TVN-u.
ZOBACZ TAKŻE: Tak Dorota Szelągowska wyglądała 25 lat temu. Pamiętacie, jak prowadziła "Rower Błażeja"? (FOTO)
Chociaż prezenterka od lat kojarzona jest głównie z formatami wnętrzarskimi, które wykreowały ją na prawdziwą ekspertkę od aranżacji wnętrz, to wkrótce zadebiutuje w nowej, dość zaskakującej roli, albowiem zasili ona skład jurorski programu "MasterChef Nastolatki". Obok Szelągowskiej pojawią się jeszcze znani z innych wersji kulinarnego talent-show: Michel Moran i Tomasz Jakubiak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dorota Szelągowska jurorką w "MasterChefie Nastolatki": "Nie będę udawać szefa kuchni. Mogłabym czyścić buty Michelowi"
Dorota Szelągowska rozprawia się z "życzliwym" fanem
Okazuje się, że stare przysłowie "Jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził" sprawdza się również w przypadku nowego show TVN-u. Pomysł produkcji, aby to Dorota Szelągowska próbowała łakoci przyrządzanych przez młodych kucharzy, nie wszystkim przypadł do gustu, o czym jeden z internautów postanowił dać wyraz pod postem promującym program.
Lubie Masterchef, ale nie obejrzę tego programu, bo nie lubię Pani Szelągowskiej — stwierdził gorzko jeden z internautów pod postem opublikowanym w mediach społecznościowych.
Do komentarza postanowiła odnieść się sama zainteresowana. Niewzruszona opinią Szelągowska przyznała internuacie, że ona również ma "tak samo".
Niezły dystans?