Dziwne, bo ja też uważam się za kobietę myślącą i może właśnie dlatego uważam, że feministki w większości przypadków to idiotki. Myślę, że pewne poglądy wynikają z wartości, priorytetów i w pewnym stopniu z religii. Np. Katolicy uważają, że życie zaczyna się od poczęcia, Żydzi, że od momentu złapania oddechu, a poglądy Muzułmanów są jeszcze inne (nie pamiętam już jakie). Dlatego np poglądy na aborcję zależą od wyznawania religii. Wydaje mi się jednak że medycyna jakby potwierdza poglądy Katolików, bo to co przeżywa matka będąca w ciąży ma wpływ na życie dziecka, a talent muzyczny u dziecka można np. rozwijać słuchając muzyki. Gwoli uczciwości Żydzi też uważają, że nie powinno się dokonywać aborcji, ale ze względu na zdrowie kobiety, nie ze względu na dziecko. No faktem jednak jest, że w przypadku chorego dziecka w okresie płodowym, prawdopodobnie nasze poglądy na aborcję zdecydowanie będą rożne. Wydaje mi się, że warto o tym wiedzieć gdy ktoś mieszka w kraju gdzie żyją różni ludzie.
