W zeszłym tygodniu media obiegła informacja, że w szpitalu w Chojnicach 13-latka urodziła dziecko. Porodem tak młodej dziewczyny zaskoczeni byli nie tylko lekarze, ale i jej rodzice, którzy do ostatniego momentu nie wiedzieli, że jest ona w ciąży. Śledztwo w tej sprawie wszczęła już prokuratura, ponieważ istnieje podejrzenie, że ojcem dziecka może być 20-letni znajomy z sąsiedniej miejscowości.
Sprawę już zdążył skomentować Tomasz Terlikowski, który przygląda się zachodzącym w ciążę kilkunastoletnim dziewczynkom. Katolicki publicysta bardzo chwali dzieci, które "decydują się" rodzić dzieci. Ważniejsze od wszystkiego innego jest dla niego to, że dziewczynki "nie zabijają" i "zachowują się tak, jak powinna każda kobieta".
W studio Dzień Dobry TVN edukatorka seksualna opowiedziała o nastoletnich ciążach. Aleksandra Józefowska z Grupy Edukatorów Seksualnych Ponton przyznała, że młodzi Polacy coraz rzadziej stosują prezerwatywy. Ekspertka dodała, że coraz popularniejszą "metodą antykoncepcji" jest stosunek przerywany. Aleksandra Józefowska przyznała, że młode dziewczyny, które zaszły w ciążę najbardziej obawiają się reakcji rodziców i ich rozczarowania:
Jeżeli nastolatka jest powyżej 15. roku życia, to ciąża nie jest wynikiem przestępstwa. Jeśli to 13-latka, jest już to przestępstwo. Rolą osób pracujących w telefonie zaufania, to nie donoszenie, to praca psychologiczna. Rodzice, to to czego te dziewczyny się boją, to że ich rozczarują. Nie pada myśl o dziecku, ciąży. Dziewczynka przede wszystkim myśli o tym, jak bardzo rodzice poczują się nią rozczarowani. Młodzi Polacy stosują prezerwatywy, jednak ilość razy kiedy stosuje się prezerwatywę zmniejsza się. Liczą na to, ze stosunek przerywany jest metodą antykoncepcyjną. To też zdarza się w dobrych domach, to sztucznych podział.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news