Edyta Górniak obiektem drwin na scenie Polsat SuperHit Festiwal. Żartowano z jej wieku
Tegoroczny Polsat SuperHit Festiwal dobiegł końca, a 3. dnia wydarzenia postawiono na występy kabaretowe. Nie obyło się więc bez żartów ze znanych osób, a celem prowadzących została Edyta Górniak i jej "wiek mierzony czasem linearnym".
Prowadzące drwią z wieku Edyty Górniak na scenie Polsatu (Polsat SuperHit Festiwal / AKPA)
Tegoroczna edycja Polsat SuperHit Festiwal już za nami. Trzeciego i ostatniego dnia na scenie pojawili się artyści kabaretowi - zarówno w roli gospodarzy, jak i gości, którzy zaprezentowali się przed zgromadzoną publiką. Nie obyło się oczywiście od drobnych skandali, o czym przekonał się m.in. Marcin Daniec, który nawiązał do sytuacji politycznej w kraju. W efekcie został wygwizdany i wybuczany.
Idź się przesiądź, jak ci nie pasuje. Bawić się nie umiecie - rzucił do publiczności.
Edyta Górniak wyśmiana podczas Polsat SuperHit Festiwal. Poszło o wiek
Na tym nie koniec, bo pojawiło się też nawiązanie do świata show biznesu. Między kolejnymi występami gości zabawiały Ewa Błachnio, Olga Łasak oraz Agnieszka Litwin, które w prześmiewczy sposób rozmawiały o sprawach damsko-męskich. Zaczęło się niewinnie, bo od żartów na temat tego, co jest w związku najważniejsze.
Zobacz także: Hollywoodzka Marcelina Zawadzka hipnotyzuje kością obojczykową na Polsat SuperHit Festiwal (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edyta Górniak o Roxie i Viki Gabor. Jedna z nich wpadła w oko Allanowi: "Miło na siebie spoglądali"
Jak stwierdziła Litwin, najistotniejsze jest, żeby się "dobrze wyspać i żeby rano nic nie bolało". Dalej zrobiło się nieco złośliwie, bo prowadzące nawiązały do wieku Edyty Górniak. Jak stwierdziły, diwa po prostu nie ma wyboru i musi przebierać w młodszych mężczyznach.
Wszystkie wolimy starszych, tylko Edyta Górniak woli młodszych. Nie ma wyjścia, ma 4 tysiące lat - padło ze sceny.
To oczywiście aluzja do pamiętnych słów Edyty, która w odpowiedzi na jedno z pytań fanów wyznała, że "jest na Ziemi od 4 tysięcy lat". Stało się to zresztą obiektem drwin ze strony internautów, a teraz, jak widać, także prowadzących festiwalu, na którego scenie Górniak wystąpiła zaledwie kilkanaście godzin wcześniej...
Co do wcześniejszych wcieleń, poprosiłam o aktywację wyłącznie nabytych umiejętności i wiedzy, bez aktywacji pamięci zdarzeń. Na Ziemi jestem od 4 tys. lat, mierząc czasem linearnym - stwierdziła.
Myślicie, że Edyta podejdzie do tego z humorem?
