Franciszek Pieczka nie żyje. Miał 94 lata. Widzowie z pewnością pamiętają go z niezapomnianych ról w takich obrazach, jak Czterej pancerni i pies, Quo Vadis czy Jasminum. Pieczka przez 50 lat był mężem Henryki Pieczki, aż do jej śmierci w 2004 roku. Mieli dwójkę dzieci: Ilonę i Piotra.
Informację o śmierci Franciszka Pieczki podało radio RDC.
Dziś po południu odszedł od nas jeden z najwybitniejszych i najbardziej rozpoznawalnych aktorów polskich FRANCISZEK PIECZKA, Kawaler Orderu Orła Białego. Panie Franciszku będziemy pamiętać nie tylko Pański wielki kunszt aktorski, ale także wspaniałe serce, empatię i ogromną dobroć. Żegnam. Nigdy nie zapomnimy! - napisał na Facebooku prezes RDC, Tadeusz Deszkiewicz.
Aktora pożegnał również prezydent Andrzej Duda.
Dziś kolejna smutna wiadomość. Odszedł Franciszek Pieczka - wspaniały Człowiek, Syn śląskiej ziemi, Kawaler Orderu Orła Białego, wybitna Postać polskiej sceny teatralnej i filmowej. Pozostaje żywy i niezapomniany w swoich kreacjach aktorskich, zwłaszcza filmowych. R.I.P. - napisał Andrzej Duda na Twitterze.
Urodzony w Godowie Franciszek Pieczka od najmłodszych lat fascynował się kinem. Po II wojnie światowej rozpoczął studia aktorskie jako absolwent PWST w Warszawie. Debiutował w Teatrze Dolnośląskim w Jeleniej Górze, żeby po kilku latach przenieść się do prowadzonego przez Krystynę Skuszankę Teatru Ludowego w Nowej Hucie, na którego deskach występował przez dekadę.
W latach 1974–2015 był jednym ze sztandarowych aktorów Teatru Powszechnego w Warszawie. Największą sławę przyniosła mu rola Gustlika Jelenia w filmie Czterej pancerni i pies, w którą wcielał się od 1966 do 1970 roku. W swoim dorobku artystycznym miał aż 126 (!) ról.
Pudelek składa najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim.
