Internautka do Sylwii Szostak po informacji o ZAKOŃCZENIU MAŁŻEŃSTWA: "Sześć dni temu post, że mąż zakochany po uszy w żonie". Odpowiedziała

Tego nikt się nie spodziewał. W piątek Sylwia i Akop Szostakowie poinformowali, że rozstają się po dziesięciu latach małżeństwa. Nie da się ukryć, że fit-influencerka i zawodnik MMA uchodzili za jedną z najbardziej zgranych par w świecie rodzimego show-biznesu. Fani niegdysiejszych zakochanych mogli regularnie podziwiać w sieci kulisy ich codziennych perypetii, a podziwiając zdjęcia i filmiki z pewnością myśleli o życiu usłanym płatkami róż. Rzeczywistość okazała się brutalna i wyjątkowo zaskakująca.

Chcemy się podzielić się z Wami naszą bardzo osobistą decyzją. Po wielu latach starań, wspólnych oraz indywidualnych terapii, po niezliczonych próbach budowania harmonii i unikania konfliktów, musimy przyznać, że nasze drogi się rozchodzą. To nie jest żart, ani nagła decyzja podjęta pod wpływem mojej (Sylwii) ostatniej nieobecności - zdecydowaliśmy się na rozstanie - czytamy w szokującym wpisie Szostaków.

ZOBACZ: Sylwia i Akop Szostakowie ROZSTALI SIĘ! "To nie jest żart, ani nagła decyzja"

Pod postem o rozstaniu sportowej pary spodziewania pojawiło się mnóstwo komentarzy zdezorientowanych internautów. Choć niegdysiejsi zakochani zaznaczyli, że "nie będą wdawać się w internetowe dyskusje", Sylwia Szostak postanowiła odnieść się do niektórych wpisów fanów.

Sześć dni temu post, że mąż zakochany po uszy w żonie. Rozumiem, że decyzja bardziej została podjęta przez żonę - napisała internautka.

Została podjęta wspólnie już kilka lat temu. Kilka lat temu - w kontekście kryzysu, który już wtedy się pojawił. Nie nie udawaliśmy związku. Po prostu przez ostatnie lata próbowaliśmy go kleić - odparła influencerka.

Dowód na to, że to co widzimy na instagramie, a rzeczywistość to dwa zupełnie odmienne światy...; Jeżeli to prawda, to rzeczywiście w internecie można zobaczyć tylko kłamstwa - stwierdziły inne obserwatorki.

O ratowaniu relacji na terapiach mówiliśmy bardzo długo. Jeśli ktoś nas nie obserwuje od wczoraj to wie, że temat trwa już długo. Życie… - odpowiedziała Szostak.

W sekcji komentarzy pojawił się również wątek tatuażu z podobizną Sylwii, którym z okazji niedawnej, 10. rocznicy ślubu pochwalił się Akop Szostak.

Co? To jakiś żart na Prima Aprilis? Przecież Akop ledwo pisał jak bardzo ją kocha i tęskni. Nie wierzę - podkreśliła fanka.

Dosłownie, jeszcze sobie tatuaż zrobił z okazji 10 lecia ślubu - wtórowała jej kolejna obserwatorka.

Tatuaż zaczął na długo wcześniej. Czasem ludziom się wydaje, że dawanie sobie setnej szansy coś zmieni - odpisała Sylwia Szostak.

PRZYPOMNIJMY: Sylwia Szostak o związku z zawodnikiem MMA: "Trudne jest funkcjonować w domu z dwoma sportowcami"

Też jesteście w szoku?