Joanna Przetakiewicz ćwiczy w poduszkach i motywuje znad gołych bioder: "Poradzisz sobie. Tylko daj sobie szansę"
Joanna Przetakiewicz postanowiła najwyraźniej pójść za ciosem fotki z odsłoniętym sutkiem, kontynuując inspirowanie kobiet przy pomocy wyzywających kostiumów. Motywuje lepiej niż Grzesiak?
Trudno o osobę bardziej wszechstronną od Joanny Przetakiewicz. Ukochana Rinke Rooyensa przewodzi marce odzieżowej, wnętrzarskiemu "concept store'owi", od czasu do czasu bierze udział w programach rozrywkowych, a nie tak dawno próbowała nawet sił jako gospodyni własnego talk show. Pośród natłoku obowiązków Joasia nadal znajduje jednak czas na pełnienie swojej najważniejszej misji - inspirowania Polek do walki o siebie w ramach akcji Era Nowych Kobiet.
Ostatnimi czasy Joanna Przetakiewicz podchodzi jednak do "coachowania" coraz to bardziej nietuzinkowo. Sporo zamieszania wywołała w sieci na przykład jej wyzwolona fotka z odsłoniętym sutkiem. Tym razem natomiast obserwatorzy projektantki uraczeni zostali wizją jej wyeksponowanych boczków podkreślonych fantazyjnie wyciętym kostiumem kąpielowym.
Joanna Przetakiewicz podpowiada jak poprawić sobie nastrój, nie tylko w Święta
Dasz sobie radę. Za większością porażek stoi strach przed samotnością. Głupie decyzje. Desperacja. Godzenie się na życie wbrew sobie. Łamanie zasad. Wszystko po to, żeby na siłę zatrzymać partnera, przyjaciela i być w miejscu, w którym tak naprawdę nie chcemy być. Nie mogę zostać sama. Przecież sobie nie poradzę. Potrzebuję go. Bez nich jestem nikim. Te i inne hasła kotłują się w głowach kobiet, które przez lata tkwienia w toksycznych relacjach, uwierzyły, że nie dadzą sobie rady. Jeśli nikt Ci tego wcześniej nie powiedział, ja to zrobię: PORADZISZ SOBIE. Tylko daj sobie szansę - prawi Joanna, podnosząc srebrzyste hantle w pobudzającym zmysły stroju kąpielowym.
Poczuliście się zainspirowani wigorem Joanny?