Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|

Joanna Racewicz pokazała wiadomości od hejterów: "Stara d*pa". Dziennikarka apeluje do internautów

254
Podziel się:

Joanna Racewicz w najnowszym poście na Instagramie otworzyła się na temat hejtu. Dziennikarka notorycznie otrzymuje niemiłe komentarze, a ich autorkami są głównie kobiety. W końcu gwiazda postanowiła powalczyć o media społecznościowe wolne od nienawiści.

Joanna Racewicz pokazała wiadomości od hejterów: "Stara d*pa". Dziennikarka apeluje do internautów
Joanna Racewicz nazwana "sztuczną" i "lanserką". Otworzyła się na temat hejtu. "Ale milczenie oznacza przecież zgodę" (AKPA)

Joanna Racewicz, podobnie jak inne znane osoby, zmaga się w sieci z hejtem. Internauci przelewają często na nią nienawiść, pisząc otwarcie o tym, co im nie odpowiada w wyglądzie i zachowaniu gwiazdy. Dziennikarka odniosła się do tego zjawiska w ostatnim poście.

Z obserwacji Joanny Racewicz wynika, że osobami, które pod jej postami zostawiają negatywne komentarze, zazwyczaj są kobiety. Na ich profilach dziennikarka widuje informacje o tym, że są matkami i chętnie publikują zdjęcia z najbliższymi. Mimo to bywają bezlitosne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Joanna Racewicz: "Nie można pozwolić na to, żeby w Polsce ciąża groziła śmiercią"

Joanna Racewicz mówi o hejcie

Stara d*pa, ale jak napompuje policzki, to może na 70; Co za dużo to prędziutko taka osoba... Lanserka się zbrzydnie ludziom... Umiar proponuje; Przesada, trzeba się umieć starzeć z godnością; Sztuczność; Zaraz jej twarz pęknie od botoksu - to tylko nieliczne komentarze, jakie Joanna Racewicz otrzymuje od "uprzejmych" obserwatorek.

Dziennikarka każdego dnia mierzy się z hejtem i z reguły starała się na niego nie reagować. Stwierdziła jednak, że w ten sposób daje ciche przyzwolenie na szerzenie nienawiści i w końcu postanowiła się temu sprzeciwić.

Hejtu naszego powszedniego… Miałam odpuścić, zlekceważyć, nie pokazywać. Unieść się ponadto - przecież nie pierwszy raz. I nie ostatni. Można udać, że tylko deszcz pada. Można. Ale milczenie oznacza przecież zgodę. Przyzwolenie na słowa pełne przemocy i agresji rozjusza. Pokazuje: możesz! Opluj! Dalej! Jazda! Może i nie wygram z całym hejtem świata, ale zrobię wszystko, żeby zło nazwać złem - pisała Joanna Racewicz na Instagramie.

Joanna Racewicz uderza w hejterki

Joanna Racewicz rozmyślała nad tym, kim są jej hejterki i z jakiego powodu decydują się na sprawianie przykrości drugiej osobie. Stwierdziła, że dopóki publicznie nie uświadomi im tego, jak bardzo szkodliwe są ich komentarze, nie zrozumieją tego. W nowym poście na Instagramie opublikowała wybrane komentarze, o których wspomnieliśmy wyżej. Dziennikarka chciałaby, aby choćby garstka kobiet zaprzestała szerzenia nienawiści.

W bajce bazyliszek pojmuje, że jest potworem dopiero wtedy, gdy widzi lustro. Siebie w odbiciu. Aikido z kolei uczy: wykorzystaj siłę przeciwnika przeciwko niemu. Bez podnoszenia swojej ręki. Bo to nie jest wróg, którego należy zniszczyć, lecz brat, który zabłądził i należy mu pomóc.

Na sam koniec dziennikarka zaapelowała do internautek o refleksję.

Zatem, siostry, oto wy w swoich komentarzach. Poczytajcie same siebie. Uważnie. Z refleksją. Pomyślcie, skąd w was tyle pogardy, nienawiści? Może poruszam strunę, którą trzeba się zająć? Zaopiekować? Zatroszczyć? Nie, nie dziękujcie. Jeśli zrozumiecie, to będzie dla mnie nagroda - dodała.

Myślicie, że Joanna Racewicz przestanie dostawać tak liczny hejt?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(254)
Gość
3 miesiące temu
Ja mam spokój, nie mam żadnych kont społecznościowych i tyle, od czasu do czasu poczytam pudla i jest dobrze
Urszula
3 miesiące temu
A ja też kobieta, starsza już,i napiszę do Pani Joanny tak! Pani Joanno, po co te zdjęcia, po co sprzedawanie swojej prywatności, po co Pani to robi??? Po co??? Proszę żyć ze synkiem swoim życiem , i nie dzielić się tym w Internecie, bo to jest hejt na własne żądanie.Przeciez ludzie są różni, nawet dzieci potrafią się niszczyć hejtowaniem i nagonką.Dlatego po co te wszystkie publikacje! Pozdrawiam.
kass
3 miesiące temu
Pani ma ze sobą problem, wpakowała w twarz tonę plastiku, a teraz walczy z hejtem
Jjjk
3 miesiące temu
Ciekawe jak by przez tydzień nikt jej nie obserwował nie zalajkował jej zdjęć czy postów 🤣 🤣
Anna
3 miesiące temu
A ja nie rozumiem dlaczego ludzie wystawiając swoje prywatne życie na widok publiczny,zakładają że wszyscy będą ich podziwiać. Chcecie zainteresować sobą to liczcie się również z negatywnym odbiorem , oczywiście nie popieram prostackich o obraźliwych epitetów ale celebryci też nich nie prowokują
Najnowsze komentarze (254)
123.
2 miesiące temu
Pani Racewicz robi to co każda babcia z kasą,pompuje, naciąga i wygładza twarz,tylko biedne starsze Panie w dzisiejszych czasach chodzą pomarszczone, problem w tym że Racewicz epatuje tym w mediach narażając się na hejt.
Stary
2 miesiące temu
A ja apeluję do Pani Racewicz by nie parkowała swojego auta w niedozwolonych miejscach. No chyba, że uważa się za Boga. Jemu wolno.
lucky boy
2 miesiące temu
Jak sie wystawia, to nie moze spodziewac sie samych komplementow, chyba ze jest prawdziwym narcyzem, wtedy mozna ja tylko podziwiac...bo tak ona chce.
Helmut
2 miesiące temu
Racewicz a kto to ???????
gsc
3 miesiące temu
to prawda co pisza, wyglada paskudnie, straszy juz
Gosc
3 miesiące temu
To co piszą to prawda. Była Pani kadra kobieta a teraz hektolitry botoksu jak Pani wlewa w twarz to strach że zaraz twarz pęknie. Wygląda to obrzydliwie.
B CH
3 miesiące temu
Nikomu nie wolno obrażać
Maja
3 miesiące temu
Dla mnie to wszystko jest chore
Ola
3 miesiące temu
Uważam że o chorobach należy mówić, oswajać z tym społeczeństwo, zwracać uwagę na czerwone flagi, objawy, uczulać na to kiedy pojawia się problem. Pani ma poważny problem z postrzeganiem siebie i promuje bardzo niezdrowe wzorce, które mogą wpłwywać negatywnie na samoocenę innych a przy tym uwypuklać i umacniać ich zaburzenia. Jest Pani ofiarą zabiegów medycyny estetycznej, a nie miało być promowania takiego wyglądu w mediach społecznościowych. Jeżeli Pani z tym dobrze, trudno, ale jako osoba medialna powinna mieć Pani ograniczony wpływ na promowanie zaburzeń w przestrzeni publicznej.
Gujana
3 miesiące temu
A czego oczekuje? Wygląda jak wygląda i wystawia na widok publiczny, to ludzie komentują. Posiadanie kont na portalach społecznościowych nie jest obowiązkowe.
Nikogo
3 miesiące temu
Ale karykatura
TakUważam
3 miesiące temu
Naprawdę nie rozumiem. Najpierw ktoś publikuje swoje prywatne zdjęcia w sieci, a potem utyskuje, że znajdą się nieżyczliwi lub głupi, którzy będą ich opluwać. Radzę zamiast hejtem zająć się ortografią, bo w jej wypowiedzi ponad to należało napisać osobno, a nie razem, chodziło o wzniesienie się ponad to, a nie o zwrot ponadto, czyli dodatkowo, oprócz tego. Co do wyglądu / każdy wygląda jak chce, a Pani Racewicz naraża się na krytykę, bo wygląda karykaturalnie i to nie dlatego, że jest chora, gruba czy stara, a dlatego, że z jakichś niezrozumiałych powodów postanowiła się na siłę odmłodzić i upiększyć. Wyszło okropnie, niestety. Mam z nią taki kłopot, że ona pisze z takiego wysokiego C, co w mojej ocenie zwykle oznacza brak dystansu do siebie.
Polka
3 miesiące temu
P Joanno ale to nie hejt tylko troska o panią bo zrobiła się pani sztuczna i do siebie niepodobna 💅🫣proszę przestać stosowac tyle botoksu tylko wrócić do siebie jak za dawnych lat 🫦i być naturalna Joanna bo życia i lat panie odejmnie a wyglądać i starzec się trzeba z godnością 💅tak trzymać powodzenia🤔🤔
OBSERWATORKA
3 miesiące temu
Kobieta robi wszystko, by " rzucać się w oczy", a następnie jest zdziwiona, że ludziom się nie podoba. Cóż, piszą tylko prawdę...
...
Następna strona