Trwa ładowanie...
Przejdź na

Juszczak: "Była przemoc w związkach, przemoc niefizyczna. Byłam kontrolowana!"

94
Podziel się:

"Czułam się osaczona. To jest przemoc w białych rękawiczkach" - wyznała w TVN-ie nowa dziewczyna Krawczyka.

Dwa tygodnie temu Mikołaj Krawczyk zadebiutował na salonach z nową dziewczyną, Sylwią Juszczak. Od tamtego czasu coraz częściej pojawiają się publicznie. Zobacz:"Depilator" Krawczyk z nową dziewczyną na kolejnej imprezie!

Zrobiło się o niej na tyle głośno, by zainteresował się nią TVN. Pojawiła się w Dzień Dobry TVN, gdzie opowiadała o błędach w związkach. Przypomnijmy, że Juszczak ma na koncie jedno nieudane małżeństwo. Rok temu uznała, że nie jest szczęśliwa w związku i wróciła do Polski z dwójką synów. W telewizji opowiedziała o przemocy w związku, której miała doświadczać.

Była przemoc w związkach, przemoc niefizyczna. Byłam kontrolowana, ja jestem typem osoby niekontrolującej. Czułam się osaczona, że ktoś mi nie ufa. To jest przemoc w białych rękawiczkach.

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(94)
gość
8 lat temu
przemoc psychiczna w rodzinie to wielki problem tzreba mowic o tym czesciej i glosniej!
gość
8 lat temu
Jakos mnie ten Pan drazni. Ta Pani z reszta rowniez
gość
8 lat temu
Nie kupię juz aktivi Danone
gość
8 lat temu
A za kasę faceta w Norwegii jakoś się świetnie bawiła kolejna tania.....
gość
8 lat temu
psychopaci są wśród nas....
Najnowsze komentarze (94)
gość
8 lat temu
Ona jest szpetna
gość
8 lat temu
Ale przystojny to Krawczyk jest, niestety na ulicach Polski 99% facetów to jakieś pokurcze, wypierdki mamuta z krzywymi gębami..ten chociaż ma wzrost, wygląd i jakoś się ubiera.I będzie miał ładne potomstwo a nie jak większość facetów produkował kolejne pokurcze.
gość
8 lat temu
To jest przemoc?! To Ty chyba kobieto przemocy nie zaznałaś....
gość
8 lat temu
siebie warći
gość
8 lat temu
Jak byłą przemoc to się idzie na policję, albo rozstaje. Jak trwała w takim związku, to sama sobie winna. Po co prać brudy publicznie...?
gość
8 lat temu
Ojej! Następna pokrzywdzona biedulka?
gość
8 lat temu
Ona jest strasznie antypatyczna, kiedyś w Na Wspólnej grała zimną sukę, dobrze jej to wychodziło. Gwoli wyjaśnienia, ta pani była żoną również Tomasza Pągowskiego.
gość
8 lat temu
Akurat znam jej siostre obie sa porabane
gość
8 lat temu
Widzę, że Sylwii już całkiem odbiło, a tak ją lubiłam
sadysta nr1
8 lat temu
ja cały czas kontruleje chomiki z TVN-u ;-D
gość
8 lat temu
nie wiecie że to była żona Tomasza Pągowskiego jednego z prowadzących w tvn program w którym rodziny urządzały mieszkania ???
gość
8 lat temu
Niewielka strata
gość
8 lat temu
Stara rura wylajdaczyla sie i to dalej robi n,ajlepiej zgonic na meza co za s****a pasuja ze soba oboje oblesni
gość
8 lat temu
Widocznie ktoś miał powód aby nie ufać i kontrolować. W ogóle to ja nie rozumiem jakiejś takiej dziwnej nowoczesnej prywatności w związkach - "mój telefon, mój komputer, nie dotykaj , nie czytaj". Może dlatego, że patrzę na moich rodziców i u nich nie ma jakichś tajemnic, telefony leżą koło siebie, mama chce używa telefonu ojca, ojciec mamy, nie pytają się czy mogą, tak samo jest z korespondencją. Na szczęście jestem w podobnym związku, w związku nie ma "moich prywatnych spraw", są "nasze prywatne sprawy". Kiedyś w dawnych związkach, jak facet nie pozwalał zaglądać do swojego telefonu, krzyczał jak oszalały, że to jego telefon, gdy tylko sprawdzałam godzinę, telefon odkładał ekranem do dołu, to wiedziałam, że coś się święci... I niestety nie myliłam się. Żelazna zasada - jeśli ktoś zachowuje się jakby coś ukrywał, tzn. że ukrywa. Przeczucie nigdy mnie oszukało.
...
Następna strona