Niedawno Beata Kempa, minister do spraw pomocy humanitarnej i uchodźców, odwiedziła obóz dla syryjskich uchodźców w Zaatari. Posłanka zaapelowała wówczas, by członkowie Komisji Europejskiej częściej przyjeżdżali do obozów, zamiast rządzić wyłącznie zza biurka. Kempa goszcząc w programie Tłit skomentowała sytuację w Syrii. Polska Akcja Humanitarna alarmowała, że część konwojów została zatrzymana, zanim dotarła do potrzebujących. Kempa zapewniła, że polskie organizacje działają "aktywnie". Dodała, że na miejscu "dzieją się już różne dobre rzeczy".