Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Kiedyś już próbowano dotrzeć do informacji o zdrowiu Kate Middleton. Skończyło się ŚMIERCIĄ pielęgniarki, a wszystko przez głupi "żart"

49
Podziel się:

Coraz głośniej jest o aferze w londyńskim szpitalu, gdzie osoby z personalu próbowały w nieuprawniony sposób dotrzeć do akt medycznych Kate Middleton. Przed laty miał miejsce inny skandal, w którym także chodziło o zdrowie księżnej.

Kiedyś już próbowano dotrzeć do informacji o zdrowiu Kate Middleton. Skończyło się ŚMIERCIĄ pielęgniarki, a wszystko przez głupi "żart"
Już kiedyś była afera z dostępem do danych o zdrowiu Kate Middleton. Skończyło się tragicznie (Getty Images)

Od kilku dni media huczą o skandalicznej sytuacji, do której miało dojść w londyńskiej klinice. Brytyjskie tabloidy donosiły, że członkowie personelu zostali przyłapani na próbie dotarcia do poufnych informacji o Kate Middleton. Chodzi o jej akta medyczne, co jest nie tylko nielegalne, ale przede wszystkim rażąco sprzeczne z etyką zawodową. W sprawie trwa już dochodzenie.

Już kiedyś "martwiono się" o zdrowie Kate. Skończyło się tragicznie

O tym, czy i kto zostanie ukarany, dowiemy się zapewne wkrótce. Wielu zastanawia się natomiast, co skłoniło członków szpitalnego personelu do nieuprawnionego zaglądania w akta medyczne księżnej, gdyż mówimy o placówce, w której leczono wielu celebrytów, polityków, a także innych royalsów. Mówi się, że to wynik medialnej wrzawy wokół tajemniczego zniknięcia Kate, a ciekawość w przypadku winnych tego naruszenia po prostu wygrała z rozumem.

Nie brak też osób, które zaczęły wspominać pewną sytuację sprzed lat, gdyż ich wspólnym biegunem jest właśnie kwestia zdrowia i nieautoryzowanego dostępu do wrażliwych danych księżnej Kate. W 2012 roku miała miejsce głośna afera z wyjątkowo niesmacznym "żartem" australijskich radiowców, którzy zadzwonili do szpitala Edwarda VII, podając się za królową Elżbietę IIksięcia Karola. Wszystko po to, aby wypytać personel o stan zdrowia Middleton, która była wówczas pacjentką placówki.

Telefon odebrała wtedy Jacintha Saldanha, która niestety nie wyczuła, że coś jest nie tak i przełączyła "żartownisiów" do innej pielęgniarki. Chodzi o osobę, która pracowała na oddziale odpowiedzialnym za doglądanie stanu zdrowia Kate. Ostatecznie radiowcy rzeczywiście dotarli do informacji o tym, jak się czuje księżna, co wywołało ogromne poruszenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Księżna Kate w trosce o zdrowie psychiczne młodych mam. Zobacz nagranie

Media wspominają sprawę sprzed lat. Wszystko przez plotki o zdrowiu Kate

Z jednej strony winiono dziennikarzy za tak niesmaczny "żart", z drugiej pomstowano na szpital i jego personel. Ta sprawa miała jednak tragiczny finał, gdyż trzy dni później Saldanhę znaleziono martwą w służbowym mieszkaniu. Mel Greig i Mike Christian, czyli autorzy "żartu", wyrażali skruchę i zapewniali publicznie, że nie spodziewali się tak tragicznych skutków ich postępowania.

Po pierwszych doniesieniach o śmierci kobiety telewizja Sky News przekazała, że Jacintha prawdopodobnie targnęła się na własne życie. Osierociła dwójkę dzieci. BBC co prawda informowało, że nie była zawieszona w pracy, ani nie wyciągano wobec niej innych konsekwencji, natomiast miała się czuć "samotna i zagubiona" po wspomnianym "żarcie".

Po śmierci kobiety media donosiły, że znaleziono trzy odręczne notki i w jednej z nich kobieta wprost wskazała "żart" radiowców jako powód targnięcia się na własne życie. Inna dotyczyła szczegółów pogrzebu, natomiast trzecia wymierzona była w jej pracodawców. "Hot30 Countdown", czyli program, którego prowadzącymi byli Christian i Greig, niedługo potem zniknął z anteny.

O ile Christian kilka tygodni później wrócił do pracy, tak jego była współprowadząca zdecydowała się wkroczyć z pracodawcą na drogę sądową. W grudniu 2013 roku doszło do ugody, której częścią było publiczne oświadczenie Austereo, że to nie Greig była odpowiedzialna za decyzję o emisji "żartu" i sugerowała jego edycję. Lata później dziennikarka wspominała, że po tej sytuacji otrzymywała groźby i doświadczyła potężnego hejtu.

Oświadczenie w sprawie wystosowali też Kate i William. Jak wtedy napisano, byli "głęboko zasmuceni" całą sytuacją, a "ich myśli i modlitwy są z rodziną i przyjaciółmi pielęgniarki w tym smutnym czasie".

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(49)
zkds
miesiąc temu
Ci pseudodziennikarze, którzy telefonicznie udawali członków rodziny Kate, prosząc tę pielęgniarkę o połączenie z Kate, powinni ponieść odpowiedzialnosc karną za to. Pielęgniarka była potem szykanowana w szpitalu i popełniła samobójstwo.
xxx
miesiąc temu
zdecydowanie za mało piszecie o Kate
pytanie
miesiąc temu
Co przykrywa afera z Kate? Jest tak intensywnie "pompowana" w mediach że to niemożliwe żeby to był przypadek.
Ania
miesiąc temu
Jestem pielęgniarką, dostęp do dokumentacji medycznej jest dozwolony dla personelu medycznego, ale istnieje coś takiego jak tajemnica zawodowa, nawet swojej rodzinie nie można o tym mówić. Jeśli ktoś to robi, łamie prawo i powinien iść pod sąd. Tym bardziej jeśli sprzedaje informacje prasie
🐩🐩🐩🐩
miesiąc temu
Powinieneś napisać książkę o rojalsach, Pudlu.Powiedz mi, czym oni ci tak podpadli że CIĄGLE o nich piszesz. Ps. Nie kasuj mojego komentarza-wiem prawda w oczy kole.
Najnowsze komentarze (49)
Ksiezna Zuza
miesiąc temu
Zwykla kobieta urodzila dziewczynke o slicznych zielonych oczach. Nikt w rodzinie takich nie mial wiec wszyscy zaczeli ja podejrzewac o zdrade meza chociaz on sam wierzyl w nia jak w bostwo i nie chcial slyszec o zadnym tescie ADN.Kobieta miala dosc uszczypliwosci rodziny wiec go na ten test namowila sila. No i to co sie okazalo zburzylo spokoj wszystkich. To tesciowa zrobila sobie syna z zielonookim wiec tesc przez to wszystko okazal sie bezdzietnym starym panem, a maz synem przybranego ojca i zrobil sie bigos w calej rodzinie, zwlaszcza dla tesciow watpiacych w wiernosc synowej.
Zdrowie dla w...
miesiąc temu
Mozna zwariowac od tej brytyjskiej rodziny krolewskiej ! Co do Kate niech zyje zdrowo chociaz mam tych kroli w nosie.
Bbbb
miesiąc temu
Rozpisujcie się dalej i zadreczajcie tych ludzi. To z pewnością im pomoże i nie przyniesie już żadnych tragedii. Czy media potrafią uszanować czyjąś prywatność i nie przekraczać granice? Media z klasą tak. Śmierć Diany jednak nikogo i niczego nie nauczyła
taaa...
miesiąc temu
No to juz wiecie ze Kate choruje, hieny!
Gość
miesiąc temu
Pielęgniarka powiedziała nieświadomie reporterce że wymioty są normalne u Kate przy ciąży IN VITRO. Pałac zaszczuł pielęgniarke i groził śmiercią reporterom żeby nie wyglądali. George nie ma prawa do tronu bo będąc z invitro nie jest naturalnym dzieckiem wg prawa dziedziczenia tronu. Przeczytajcie kiedyś jakiś artykuł w oryginale to się dowiecie.
Czasem Słońce...
miesiąc temu
Mało Anglików w tej Anglii zostało.
Texanka
miesiąc temu
Obstawiam, że Kate miała Histerektomię. Po niej długo nie wraca się do pracy.
Texanka
miesiąc temu
Obstawiam Histerektomię. Po niej długo nie wraca się do pracy.
Może grypa żo...
miesiąc temu
Biedna kobieta , ale żeby zaraz żegnać się ze światem …i to z jakiego powodu ? Opamiętajcie się ludzie !!
Lol
miesiąc temu
Zaczynam myśleć, że ta cała szopka z Kate jest częścią ujawnienia machlojów HiM. Już wiadomo, że zdjecie z "chrztu" Archiego to czysty fotoszop i daty z metadanych nie zgadzają się z tymi podanymi oficjalnie odnoście dnia urodzenia Archiego. Lady C otwarcie mówi na yt o histerektomii Meghan, co jeszcze kilka miesięcy temu było ściśle ukrywane w mediach głównego nurtu. Royalsi zazwyczaj przekierowują uwagę tam gdzie chcą. Może Kate Gate to chwilowe odwrócenie uwagi, żeby podopinać formalne porachunki z Marklami. Proszę państwa nadchodzi UJAWNIENIE.
Luhh
miesiąc temu
Bardzo mi jej szkoda. Może była przemęczona, może co i przez jeden błąd tak skończyła bo chodziło o wielką Royal Kejt. Mam nadzieję, że zarówno ci „dziennikarze” jak i Kejt będą mieć wyrzuty sumienia do końca życia.
Plmhh
miesiąc temu
Tak się właśnie kończy kult i wynoszenie na ołtarze zwykłych ludzi, którzy jedyne co mają to jakieś nic nie znaczące tytuły
Chore
miesiąc temu
Żeby przez takie nic jak samopoczucie wielkiej pani księżnej biedna kobieta popełniła s to jest już szczyt wszystkiego
Tylko Bog
miesiąc temu
Wszyscy ludzie dla Boga są równi czy biedni czy bogaci,to my na ziemi myślimy ze lepsi i gorsi bo mają kasę i łatwiej im żyć i odnosić sukcesy choćby nawet sukcesję królewskie to wymysł ludzi.Tylko Bóg jest Krolem i Panem, nie byłoby tyle zła na ziemi gdyby ludzie się dobrze i równo traktowali i szanowali W każdy dzień giną ludzie,dzieci na wojnach i nikt o nich nie pisze bo wojna przynosi jednym śmierć i kalectwo a złym ludziom bogactwo ale to wszystko zło na świecie bo ludzie czują się bogami i królami na ziemii a szatan zaciera łapska że tak swiatem manipuluje .