Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kierowca autobusu WEZWAŁ POLICJĘ, bo zmieniała dziecku pieluchę! Sprawa trafiła do sądu

809
Podziel się:

"Gdyby to się zdarzyło we Włoszech, to pół autobusu pomagałoby kobiecie przebrać to dziecko, a kierowca zwolniłby na zakrętach" - bronią jej mieszkańcy Tczewa.

W wakacje ubiegłego roku pisaliśmy o sprawie, która zbulwersowała wiele osób. Przypomnijmy: Kierowca autobusu WEZWAŁ POLICJĘ, bo zmieniła dziecku pieluchę! "Powiedziałam, że nie wyjdę"

Przed bydgoskim sądem ruszył właśnie proces ws. wyrzucenia z autobusu przez kierowcę matki, która przewijała dziecko. W czerwcu 2015 r. pani Agnieszka jechała miejskim autobusem. W czasie jazdy zmieniła córce pieluchę. Pasażerowie nie narzekali, ale zareagował kierowca. Wezwał policję, która teraz skarży go za nadgorliwość. Kobieta twierdzi, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

Jestem mamą piątki dzieci, przebranie dziecka dla mnie jest to chwila.

Kierowca nie chciał komentować sprawy, dodał tylko: "Nie udzielam wywiadów."

Mieszkańcy Tczewa stanęli po stronie matki:

Kiedyś też był dzieckiem. Kiedyś też mama musiała go przewinąć i nakarmić. Może wtedy tak się z dziećmi nie wychodziło publicznie, bądźmy bardziej tolerancyjni.

Inni dodają: "Gdyby to się zdarzyło we Włoszech, to pół autobusu pomagałoby tej kobiecie przebrać to dziecko, a kierowca zwolniłby na zakrętach."

Źródło: TVN24/x-news

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(809)
gość
8 lat temu
kierowca miał rację, bez przesady, to nie była sytuacja bez wyjścia że koniecznie już musiała w danej minucie robić to w autobusie! może ja zacznę się podmywać w miejscu intymnym bo mam akurat okres.. ale spoko przygłupiasta mucha co afiszuje się smrodzeniem gównem swojego dziecka na pewno poprze tą panią
też matka
8 lat temu
Narażę się większości, niech tam. Gdyby ta mama zrobiła to dyskretnie, sprytnie i bez ceregieli nie byłoby żadnej sprawy. Czasami patrzę na te mamy, które angażują całą widownię, bo karmi, bo przewija, bo... to nic dziwnego, że ludzie reagują na opak. Pamiętajcie; dziecko jest ważne, ale to nie jest pępek świata.
Kaja
8 lat temu
A gdyby to było w PAKISTANIE to by nie jechała autobusem tylko kozą... co za durne porównania. Europa nie jest równa i nigdy nie będzie bo narody i ludzie są po prostu różni. Ani autobus ani żadne inne miejsce użytku publicznego poza toaletą nie jest przeznaczone do przebierania brudnych pieluch!!!
gość
8 lat temu
jasne, równajmy do włoch. ach te kompleksy... kultury osobista obowiązuje także matki, niestety one często o tym nie pamiętają. oczywiście nie wszystkie.
gość
8 lat temu
Już bez przesady , ze smierdzącą kupą można chwilę zaczekać, albo szybciej wysiąść. Temu dziecku pewnie było trochę wstyd.
Najnowsze komentarze (809)
gość
8 lat temu
Znajomi pewnie byli bardzo szczęśliwi, że najważniejszy dzień w ich życiu umiliła im jebnięta mamuśka i śmierdząca pielucha...
gość
8 lat temu
NIE CHCĘ WĄCHAĆ CUDZEJ KUPY NAWET DZIDZIUSIA TO TYLE W TYM TEMACIE
gość
8 lat temu
o matko jedyna! przekonałaś mnie, tylko że w takim wypadku zostaje jedynie emergency phone lub ostatnia posługa :D
gość
8 lat temu
Gdzie jest powiedziane że to była kopa? Może zrobiło siku kilka razy i się zaczęło drzeć bo za mokrą pielucha? A nawet jak kopa to co to takiego skoro pasażerom NIE przeszkadzało? Niestety nie zawsze z tym można poczekać bo dziecku może odparzyć pupę.
gość
8 lat temu
Żałosna wypowiedź frustrata z małym fiutkiem.
gość
8 lat temu
Taaaaa jasne. Po prostu nikt cię nie chciał. Ani za żonę, ani na matkę własnych dzieci. Teraz udajesz feministkę żeby ci wstyd nie było.
gość
8 lat temu
tak samo piesek
gość
8 lat temu
srające pieski i ich kupy to akceptujecie.to takie kochane merdajace ogonkim przytulanki.Wy się zastanówcie nad swoimi opiniami.
gość
8 lat temu
ale srające psy ci nie przeszkadzaja. Ich kupy są wszedzie i to jast ok
gość
8 lat temu
Nie, ale mogla piers i glowke dzieck an przyklad przykryc pieluszka tetrowa jak wiele pan to robi. Dziecko ma troche prywatnosci, i piers mamy nie jest na widoku.
gość
8 lat temu
Kupa to kupa, śmierdzi każda. Now widzę powodu bym miała znosić jej zapach w autobusie. Jeszcze ją dodatkowo oglądać. Nie moje dziecko, nie mam obowiązku tego znosić. Taka jest prawda. Jak będę chciała wzbogacić swoje życie o takie atrakcje wtedy sama sobie je zapewnię.
gość
8 lat temu
Co innego restauracja z przekijakiem co innego autobus tam przewijaka i toalety nie było wiec nie widzę problemu...zdarzyło się trzeba było przebrać i już....
pikla
8 lat temu
a ja bym np nie chciałą wdychać zasranego pampersa, autobus - zatłoczone miejsce publiczne - to nie jest miejsce na przewijanie dziecka, nieważne jak szybko się to robi
gość
8 lat temu
Leniwa i g****a matka. Takie duże dziecko i w pampersie?! Gdyby chodziło o niemowlę, to inna sprawa. A tak SMRÓD na cały autobus. Ja bym zwymiotowała.
...
Następna strona