Trwa ładowanie...
Przejdź na
Megi
Megi
|
aktualizacja

Królowa Elżbieta II i książę Filip byli razem ponad 70 lat. "Był JEDYNĄ OSOBĄ, która traktowała ją po prostu jak CZŁOWIEKA"

80
Podziel się:

Królowa Elżbieta II i książę Filip byli ze sobą ponad 70 lat. Mimo że w swoim życiu spotkała tysiące osób, wielu zmieniających się premierów i kilku prezydentów Stanów Zjednoczonych, to on niezmiennie trwał u jej boku. Monarchini w jednym z wystąpień powiedziała: "Był moją siłą i pozostał nią przez te wszystkie lata".

Królowa Elżbieta II i książę Filip byli razem ponad 70 lat. "Był JEDYNĄ OSOBĄ, która traktowała ją po prostu jak CZŁOWIEKA"
Królowa Elżbieta II i książę Filip byli razem ponad 70 lat. "Był JEDYNĄ OSOBĄ, która traktowała ją po prostu jak CZŁOWIEKA" (Getty Images)

Trwająca ponad siedem dekad historia miłosna Elżbiety II i księcia Filipa rozpoczęła się w 1939 roku. To właśnie wtedy 13-letnia Elżbieta poznała 18-letniego Filipa Mountbattena. Młodzieniec oprowadzał ją po szkole wojskowej i wyraźnie wpadł w oko przyszłej monarchini. Filip nie był jednak zainteresowany nastolatką, marzył bowiem o wojskowej karierze. Wkrótce mógł sprawdzić się na froncie, bo wiele miesięcy spędził na Oceanie Indyjskim.

Elżbieta i Filip nie zapomnieli jednak o sobie, kiedy oficer pozostawał na morzu. Mimo że mówiło się, że hulał w portach i wdawał się w liczne romanse, to wciąż pozostawał w stałym kontakcie z Elżbietą. Para wysyłała sobie listy, a królewscy biografowie twierdzą, że mogły łapać za serce. Mimo że Królowa Matka i król Jerzy VI nie byli fanami młodego oficera, to Elżbiecie udało się wymusić na ojcu, by ten zaprosił go na święta do Sandringham.

W 1946 roku nastąpił moment, na który Elżbieta długo czekała. Filip oświadczył się przyszłej królowej, a 20 listopada 1947 roku odbył się ślub w Opactwie Westminsterskim. Niedługo przed ślubem na polecenie króla Jerzego VI dokładnie przyjrzano się biografii Filipa. Młodzieniec słynął z wyjątkowej urody, jednakże nie był zbyt majętny. Miał opinię playboya z kilkoma funtami przy sobie. Wiele do życzenia pozostawiało również jego pochodzenie, a elitom nie podobało się, że jego siostry wyszły za mężczyzn związanych z nazistowskimi kręgami.

Przygotowania do ślubu trwały tygodniami, a suknię ślubną Elżbiety szyło 250 kobiet, co zajęło im siedem tygodni. Wtedy to książę Filip po raz kolejny dał wyraz swojej hulaszczej naturze, bo ponoć o mały włos, a spóźniłby się na swój ślub. Mówiono, że jego wieczór kawalerski był... hucznie świętowany.

Para doczekała się wspólnie czwórki dzieci: Karola, Anny, Andrzeja i Edwarda. Mimo wielu plotek o rozwiązłym stylu życia księcia Filipa, para była ze sobą aż do momentu śmierci męża Elżbiety. Filip zmarł 9 kwietnia 2021 roku, a poddani królowej Elżbiety II twierdzili, że od tego momentu powoli gasło w niej życie.

The Guardian zwraca jednak uwagę, że mimo iż królowa Elżbieta II słynęła z dość mocnego charakteru, to w sprawach rodzinnych i w pałacowym zaciszu często ulegała Filipowi. Serwis przytacza anegdotkę, kiedy to na początku ich małżeństwa Filip wraz ze swoim wujem zabrał Elżbietę do klubu polo w Crowdray Park. Królowa zaniepokojona była prędkością, z jaką poruszał się ich pojazd kierowany przez jej męża, więc, by dać upust swojemu niezadowoleniu - głośno westchnęła. Ta uwaga miała nie spodobać się Filipowi, który natychmiast zareagował.

Jeśli zrobisz to jeszcze raz, wysadzę cię z samochodu - miał powiedzieć książę Filip.

Elżbieta po tej uwadze natychmiast zamilkła, a po dotarciu na miejsce podróżujący z nimi lord zagaił, dlaczego nie protestowała, skoro Filip faktycznie jechał za szybko.

Ale słyszałeś, co powiedział - odparła wówczas Elżbieta.

Biografka Sarah Bradford przyznała, że książę Filip nie traktował Elżbiety ulgowo. Znany z porywczego charakteru krzyczał i na nią, jednakże królowa nie miała oporów, by warknąć "Filipie, zamknij się. Nie wiesz, o czym mówisz". Elżbieta nie bała się również "ośmieszać" go przy swoim personelu. The Guardian wspomina, jak podczas jednej z podróży wspomniała, że "nie wyjdzie ze swojej kajuty, dopóki nie będzie miał lepszego humoru".

Serwis przytacza też ich drobną sprzeczkę z Australii, kiedy to kamerzysta filmował dom, w którym zatrzymała się para królewska, by uchwycić Elżbietę II patrzącą na koale i kangury. W pewnym momencie drzwi otworzyły się, a książę Filip z impetem "wyleciał" z zajmowanego przez nich domu, a za nim para butów do tenisa i rakieta. Wnet pojawiła się też królowa, która krzyczała na niego, by wrócił do środka, ostatecznie zaciągając go z powrotem do budynku.

Przepraszam za tę krótką przerwę. Ale jak wiesz, zdarza się to w każdym małżeństwie - powiedziała po chwili, wracając zrelaksowana do operatora kamery.

Były sekretarz królowej Lord Charteris przyznał, że książę Filip był jedynym człowiekiem na świecie, który traktował Elżbietę jak drugą osobę, nie jak królową. Tysiące komentatorów na całym świecie starało się analizować małżeństwo Elżbiety II i księcia Filipa, wielokrotnie powielając plotki na temat kolejnych zdrad mężczyzny. Królowa podczas jednego wystąpienia podsumowała jednak swoją relację z mężem, mówiąc, że "przez te wszystkie lata pozostał jej siłą i zawsze był u jej boku".

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(80)
Ola
2 lata temu
Ona go kochała go jednego , a on oprócz niej kochał też wszystkie inne kobiety
Sasasaaa
2 lata temu
Prawdziwa miłość…. Szkoda tylko, ze królowa odmówiła szansy na miłość Karolowi , zabraniając mu ożenku z Kamilą , co w efekcie przyniosło samo cierpienie
Madzia Buczek
2 lata temu
Zmarłą królową brytyjską można komentować i obrażać, ale ukraińskich władz już nie, bo cenzura nie pozwala. Proszę mi wytłumaczyć i nie usuwać tego komentarza dlaczego tak jest?
Kasia
2 lata temu
Czyli po prostu żyła w toksycznym związku, bo tak wypadało, ale jak widać do wszystkiego można się przyzwyczaić.
Mimi
2 lata temu
No i akceptowała jego liczne romanse 🙄
Najnowsze komentarze (80)
Magda
2 lata temu
Miała ładniejszą kreację niż Diana.
yeti
2 lata temu
naiwna byla i dla dobra monarchii mu wybaczala. 70 oficjalnych zdrad..a ile tych ukrytych? podobno tez narobil dzieci i niektore cos dostaly w jego testamencie. wspolczuje jej takiego meza.
Pipi
2 lata temu
Zaś u nas księżna Anna z Grodzkich wróciła do łask, ale królową chyba nie zostanie
asd
2 lata temu
Tkwili w tym układzie i tyle. Po co dorabiać teorie o miłości?
OnaOna
2 lata temu
Filip byl bardzo przystojny. Moze i ją zdradzil raz czy dwa kto tam wie ale z pewnością kochał Elke a ona jego. Czwórka dzieci o tym świadczy.
Karolina
2 lata temu
Traktowal ja jak czlowieka dlatego ja zdradzal? Ale zenada. To nie byla zadna milosc tylko uklad. Nikt kto kocha nie zdradzi. Przykro patrzec jak zly przyklad to malzenstwo dawalo innym. Nie badzcie nigdy z kims kto zdradza. To byla krolowa Anglii a tkwila w zwiazku z kims kto ja zdradzal. Krolowa dawala soba pomiatac. W jakiej cywilizacji my zyjemy? Zgnilizny moralnej i oszustwa. Ona przez prawie 100 lat swojego zycia nie miala nic prawdziwego. Jaki sens ma zycie bez milosci?
Ona
2 lata temu
Kochali się... To że on ja zdradzał to nie tylko jego wina. Ona przyjęła całą tą etykietę odsuwając go od siebie. Każdy tutaj był winny. Jednak widać, że miłość była do końca. Królowa nie chciała żyć bez niego.
Ana
2 lata temu
To byl business a nie malzenstwo tyle w temacie
pola
2 lata temu
on w dniu ślubu wyglądał jak w dniu śmierci
Asd
2 lata temu
Bo kocha się raz :)
dyplomata
2 lata temu
ona sama wybrała sobie męża, była to niespotykane zjawisko, gdyż księżniczka, a w w szczególności przyszła władczyni, była kartą przetargową, i liczył się w takich przypadkach polityczny interes kraju, a nie miłość...a wtedy chodziło o imperium. wiedziała kogo chce - umiała wymusić zgodę swoje ojca i swoje matki na to małżeństwo...ta postawa zawsze mi imponowała... bo, jak brać ślub, to tylko z tym kogo się kocha - tam gdzie serce wybrało...jednak nie zastosowała tej zasady u karola, dopiero po latach pozwoliła mu związać się z kamilą, zaś william miał to szczęście, że od razu "dostał zgodę na miłość"
Nmo
2 lata temu
Jeśli cały czas był u jej boku to jakim cudem mógł zaliczać te wszystkie panienki z którymi ja zdradzał. Ja rozumiem ze co niektórzy lubią pisać swoją własna historie zwłaszcza na pudełku ale takich bzdur to juz dawno nie czytałam. Za komuny mniej ściemniali.
Ninka
2 lata temu
Przecież ten koleś co wtargnął do jej sypialni, usiadł sobie a gdy Ta się obudziła zapytał o papierosa tez ją potraktował jak człowieka wiec nie tylko książę Filip 😜
gość
2 lata temu
Obydwoje z Filipem byli pra prawnukami królowej Wiktorii. Ona (wtedy) przyszła królowa, a on z 6 funtami w kieszeni. Jak widać nie zawsze z pochodzeniem szedł w parze majątek.
...
Następna strona