Joanna Krupa angażuje się w pomoc bezdomnych oraz maltretowanym zwierzętom. Występuje w kampaniach reklamowych przeciwko noszeniu futer, regularnie odwiedza schroniska, angażuje się również w kampanie organizacji PETA. W jednej z nich wystąpiła jako rozebrany anioł. Celebrytka wspiera również działania polskich organizacji walczących o prawa zwierząt oraz kampanię Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Krupa przyznała, że empatii wobec zwierząt oraz ludzi nauczyli ją rodzice. Modelka wyznała, że nie rozumie fali krytyki jaka spływa na nią, przez to, że pomaga. Celebrytka przyznała, że dotyka ją krytyka prostych, ignoranckich ludzi, którzy nie mają wykształcenia. Przyznała, że po niechlebnym artykule czuje "jakby ktoś wbił jej nóż w serce":
Rodzice nauczyli mnie, żeby kochać ludzi. Nie rozumiałam tego, dlaczego inni są niemili. Ludzie patrzą na mnie jak wyglądam, a ja jak myślę o sobie, to myślę o swoim wnętrzu. Cieszę się, że ludzie doceniają mnie za to, że robię coś dla zwierząt. Nie reaguje na krytykę, denerwuje mnie ktoś może być takim ignorantem, prostym, bez żadnego wykształcenia. Dotykają mnie komentarze o mojej dzielności dla zwierząt. Obie z mama płakałyśmy kiedyś po artykule, jakby ktoś dał mi nóż w serce. Zawsze kochałam zwierzęta.
Źródło:20mŁukasza/x-news
