Madonna trafiła na OIOM. Poruszające słowa krewnego gwiazdy w nowym wywiadzie: "Liczyliśmy się z tym, że UMRZE"
Wieści o nagłej hospitalizacji Madonny wywołały ogromne zamieszanie. Głos postanowił zabrać krewny gwiazdy, który twierdzi, że jej bliscy byli gotowi na najgorsze. "Wydaje jej się, że jest niezniszczalna".
Madonna występuje na scenie już od ponad czterech dekad i zawsze daje niezapomniane show. Królowa popu miała wrócić do koncertowania już w najbliższych tygodniach, jednak wczoraj media obiegły bardzo niepokojące wieści. Jak poinformowano, tournée gwiazdy zostało przełożone, a ona miała zostać znaleziona nieprzytomna w swoim nowojorskim mieszkaniu i natychmiast trafiła na OIOM.
Rodzina martwi się o stan Madonny. "Stawia karierę ponad własne zdrowie"
Amerykańskie portale branżowe donoszą, że powodem hospitalizacji Madonny jest poważna infekcja bakteryjna, a lekarze musieli poddać ją intubacji. Choroba dopadła ją już kilka dni temu, jednak najwyraźniej doszło do jej zaostrzenia. W oficjalnej odezwie do mediów menadżer ikony popu przekazał, że pozostaje ona pod opieką lekarzy i na razie wstrzymuje wszelkie zobowiązania zawodowe, w tym nadchodzącą trasę.
W sobotę, 24 czerwca, u Madonny rozwinęła się poważna infekcja bakteryjna, która doprowadziła do kilkudniowego pobytu na oddziale intensywnej terapii. Nadal jest pod opieką medyczną. Oczekujemy jej pełnego powrotu do zdrowia. W tej chwili będziemy musieli wstrzymać wszystkie zobowiązania, w tym trasę koncertową. Wkrótce podamy więcej szczegółów, w tym nową datę rozpoczęcia trasy i przełożonych koncertów - przekazał Guy Oseary.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Madonna, jaką pokochał świat. Występowała, maskując ból
Nie trzeba chyba tłumaczyć, że bliscy gwiazdy drżą o jej zdrowie, a wieści o tym, że trafiła na OIOM, były dla nich szokiem. Portal Daily Mail skontaktował się z osobą z rodziny piosenkarki, która twierdzi, że "byli gotowi na najgorsze", a Madonna stawiała karierę ponad własne zdrowie już od dawna.
Przez ostatnie dni nikt nie wiedział, w jakim kierunku rozwinie się sytuacja. Jej rodzina była przygotowana na najgorsze. Wszyscy trzymali to w tajemnicy od soboty. Bliscy obawiali się, że naprawdę mogą ją stracić i na to coraz wyraźniej wskazywała sytuacja.
Krewny Madonny smutno o jej trybie życia. Stawiała karierę ponad zdrowie?
W momencie hospitalizacji u boku matki była podobno jej córka, Lourdes. Teraz gdy gwiazda walczy o powrót do zdrowia, bliscy mają nadzieję, że będzie to dla niej szansa na autorefleksję i zwolnienie tempa.
Rodzina zjednoczyła się w obliczu tego wydarzenia. To jej dało do myślenia. Nie prowadzi zdrowego trybu życia jak na swój wiek, a w ostatnich miesiącach sytuacja jeszcze się pogorszyła. Wydaje jej się, że wciąż jest młoda i niezniszczalna. Wszystko, z trasą włącznie, poszło teraz w odstawkę. Nikt w jej obecności nawet nie wspomina o pracy.
Na koniec krewny gwiazdy, z którym rozmówił się portal, skonkludował to wydarzenie w dość smutnych słowach.
Będzie stawiać karierę i sławę ponad zdrowie aż do śmierci.