Trwa ładowanie...
Przejdź na
Koba
|

Magdalena Lamparska krytykuje stereotypy płciowe: "W naszej kulturze szczęście kobiety definiuje OBECNOŚĆ MĘŻCZYZNY"

176
Podziel się:

"Nie podoba mi się, że odkąd zostałam mamą słyszę, że wreszcie stałam się kobietą" - dodała aktorka w obszernym wpisie na Instagramie. Ma rację?

Magdalena Lamparska krytykuje stereotypy płciowe: "W naszej kulturze szczęście kobiety definiuje OBECNOŚĆ MĘŻCZYZNY"
Magdalena Lamparska krytykuje stereotypy płciowe (Instagram)

Magdalena Lamparska to aktorka znana publiczności z seriali takich jak 39 i pół czy Hotel 52, kilku filmowych rólek oraz ostatnim występie w głośnej adaptacji "polskiego harlequina" – 365 dni.

Głośniejszym echem na przestrzeni lat odbijały się wydarzenia z jej życia prywatnego. Lamparskiej udało się chwilowo "usidlić" niestabilnego w uczuciach (i dużo starszego od siebie) Tomasza Karolaka. Ostatecznie odnalazła szczęście u boku dziennikarza podróżniczego Bartka Osumka, a trzy lata temu na świat przyszedł ich syn, Tymoteusz.

W poniedziałek Magda postanowiła napisać długi post na Instagramie, w którym opisała jeden z mało przyjemnych kulturowych aspektów bycia kobietą. Aktorka odniosła się do oceniania kobiet przez pryzmat posiadania partnera i przykrych tego konsekwencji.

Ostatnia byłam świadkiem stereotypu, który mnie osobiście dotykał i byłam nim totalnie zmęczona. "Starą panną" nazwano przy mnie świadomą, niezależną finansowo, wykształconą, prowadzącą swój biznes kobietę. Miała 34 lata. Sama. Bez partnera obecnie. No coś z nią jest nie tak - stwierdzono! - zaczęła swój wywód celebrytka. Serio?! Tak głęboko to funkcjonuje w naszej kulturze, że szczęście kobiety definiuje obecność mężczyzny. W drugą stronę też to działa. Czy panowie bez partnerki to coś złego? Na pewno jest to dziwne.

Magda wyznała jednak, że po znalezieniu "tego jedynego" wcale nie robi się łatwiej, a oczekiwań społeczeństwa jest tyle samo.

Już masz partnera. Pada pytanie o ślub. Później o dziecko. Jeszcze nie pożegnasz się z pieluchami, pada pytanie o drugie, przecież nie będzie jedynakiem... Tych pytań jest wiele i ciagle łamią granice - zauważyła słusznie aktorka. Dlaczego o tym piszę? Dlatego, że również mnie to dotyka i nie podoba mi się, że odkąd zostałam mamą, słyszę, że wreszcie stałam się kobietą. A wcześniej nie byłam?

Lamparska zakończyła swoją wypowiedź apelem o empatię i reagowanie w tego typu sytuacjach.

Chciałabym, żebyśmy umiały stawiać granice i umieć reagować na tego typu komentarze. Bo to nie o nas, tylko o drugiej stronie. To dla nich jest najważniejsze - oznajmiła.

Zgadzacie się z nią?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(176)
Kuba
4 lata temu
Dobrze powiedziane
Gal anonim
4 lata temu
Tak, ma rację
Aaa
4 lata temu
Mądra i piękna!
StoPresji
4 lata temu
Wy tu piszecie " kobiety , kobiety " a co maja powiedzieć młode dziewczyny które nie mają nawet 25 lat i sa pytane czy maja chlopaka , czemu sa takie siakie srakie itp . 1 presje poczułam majac 14 lat , mając 18 byłam pytana co ze mna nie tak ze nie mam chłopaka i nie lubie imprez , majac zaledwie 23 i dalej bedac mloda dziewczyna byłam juz pytana o slub i dzieci i wyszydzana w rodzinie . Ludzie opamietajcie sie !!!
???
4 lata temu
Małżeństwo nie zawsze daje szczęście, bezpieczeństwo, podporę. Czasem jest kompletnie odwrotnie. Znam kilka kobiet, ktòre nienawidza swoich mężòw. Nieliczne maja tyle odwagi, żeby odejść. Niestety nagonka na niezamężne , bezdzietne kobiety jest , była i będzie. Z czego to wynika?? Trzeba by zapytac tych ktòrym to nie pasuje.. szczęście ma ròżne formy. To nie jest jakiś sztywny szablon.
Najnowsze komentarze (176)
Yaa
4 lata temu
Sporo po 30 i bez męża/żony? Można i tak, ale opcji nie ma wiele. Można mieszkać z rodzicami ale to trochę obciach w tym wieku. Można mieszkać samemu, ale nie dla wielu wracanie do pustego domu to sama radość. Można mieszkać wreszcie z kimś bez ślubu, ale to jest jak stwierdzenie że chcę cię bzykać, ale łapy precz od kasy i tak ogólnie to jakby co, to na mnie nie licz - bo ślub to nie kościół, tylko pewna przysięga i zobowiązania z nią związane.
Basia
4 lata temu
Zamiast krytykować i oceniać innych zajęłaby się czymś pożytecznym.
Staszek
4 lata temu
Wolność oznacza, że można mić i głosić takie poglądy jakie się chce, a nie tylko zatwierdozne przez sektę LPG.
szczery
4 lata temu
Tak dobrze samotnym a tysiące portali po 20, po 30, po 40, po 50, po 60 i to pełniutkich, miliony . Człowiek nie został stworzony do samotności. Gdyby tak miało być to po co Adamowi Ewa była? Polecenie było jasne, rozmnażajcie się i napełnijcie ziemię. Samotność to depresja dla milionów. Często dla nieudaczników życiowych. Niewielu zostaje samotnymi z wyboru ale też by trzeba ich zbadać bo to nie normalne. Człowiek jest tworem stadnym. Zdrowe rodziny to zdrowe społeczeństwa. Samotność to wiele zboczeń różnego kalibru. Ps. Problem w tym że za mało księżniczek i królewiczów się rodzi a wymagania niektórzy mają nieziemskie, tylko siebie dobrze nie widzą i swoich zachowań. No i za mało kasiastych facetów. Tyle w temacie.
tom
4 lata temu
Przepraszam ale czy 34 latka to nie stara panna , a jej równolatek to stary kawaler ? trudno o nich powiedzieć ze to wdowcy czy rozwodnicy . Kogoś prawda w oczy kole?
janzet
4 lata temu
Rozumiem, że te pytania mogą być odbierane nie najlepiej gdy są zadawane przez innych. Tylko nie oszukujmy się bo sami sobie je zadajemy. A takie opowieści, że jesteśmy wykształceni, samodzielni i samotni ale szczęśliwi to też jest oszukiwanie samego siebie i dotyczy obu płci.
Pozdrawiam
4 lata temu
Kobiety nie bierzcie sobie wszystkiego na serio. To są tylko przypadkowe zagajenia. Nie umiecie dyskutować to macie temat prostackiego klimatu.
Atam
4 lata temu
Bezapelacyjnie najatrakcyjniejsza polska aktorka
Madzia
4 lata temu
Ostatnio znajoma moich rodziców, widząc mnie pierwszy raz na oczy, zagaila "co, teraz dziewczynka?" - byłam z moim rocznym synem. No zagotowało się we mnie! Raz, że co ja jestem jakas samica w hodowli? A dwa, że to mega wieśniackie i stereotypowe.
takasobie
4 lata temu
w każdej z nas siedzi co innego więc nikt nie ma nic do tego co dla nas ważne
Didi
4 lata temu
Nie zgadzam sie. Bycie samemu moze byc fajne do pewnego wieku ale jak poumieraja ci rodzice, brat i siostra pozakladaja rodziny i zajmą się swoim życiem, koleżanki powyjezdzaja za granicę to przyjdzie taki moment ze stwierdzisz że nie jesteś szczęśliwa będąc sama. Gdyby single byli bardziej szczesliwi to niestety wiekszosc ludzi na swiecie by nimi zostawala a jest zupelnie odwrotnie. Kazdy dazy do tego aby byc w szczesliwym zwiazku tylko ze jednym sie udaje a drugim nie.
Benia
4 lata temu
Mam 45 lat, wspanialego faceta i zawsze wiedzialam, ze nie chce miec dzieci. I jestem 100 procentowa, szczesliwa i zadowolona kobieta.
ANNA
4 lata temu
BRAWO, SLUSZNE SPOSTRZEZENIE.
Aneta
4 lata temu
To najczęściej kobiety tak się wypowiadają, tez tego doświadczam. Ignoruje takie osoby
...
Następna strona