Magdalena Stużyńska schudła 10 KILOGRAMÓW! Aktorka zdradza sekrety swojej diety

Magdalena Stużyńska postanowiła zmienić swoją sylwetkę. Celebryci kierują się różnymi motywacjami decydując się na taki krok. Kiedyś panował kult wychudzonego ciała i decydowano się na diety, aby móc wpisać się w ówcześnie obowiązujące kanony piękna. Z kolei inni uważają, że utrata wagi wiąże się z poprawą samopoczucia oraz może przynieść mnóstwo korzyści zdrowotnych.

Przed rozpoczęciem diety Stużyńska wierzyła, że dzięki utracie wagi będzie miała więcej energii. Niestety 49-latka musiała sporo czekać na podjęcie tego kroku. Powodem takiego stanu rzeczy był serial "Przyjaciółki". Figura jej bohaterki była ważna dla scenariusza, dlatego aktorka musiała czekać na zgodę scenarzystów. Dopiero gdy twórcy postanowili zmienić wizerunek serialowej Anki, to Magda przeszła do działania. Nie trzeba było długo czekać na efekty.

Zobacz: Joanna Przetakiewicz NIE SYPIA Z MĘŻEM w jednym łóżku. Dlaczego?

Odkąd gwieździe "Przyjaciółek" udało się schudnąć, to bardzo chętnie dzieli się z fanami różnymi radami dotyczącymi pozbycia się zbędnych kilogramów. Stużyńska wyjawiła też, jak udaje się jej oszukać głód.

Podstawą w diecie aktorki są częste posiłki, stara się je jeść co trzy-cztery godziny. Natomiast ostatni posiłek zjada trzy godziny przed snem. Szczególną uwagę przywiązuje do jakości spożywanych potraw, dlatego stara się kupować produkty od lokalnych producentów.

Stużyńka skupia się szczególnie na jedzeniu, które ma mniejsze ilości tłuszczu i nabiału. Mimo tego, że spożywa swoje posiłki regularnie co trzy godziny, to początkowo zdarzało się, że miała ochotę na zjedzenie czegoś dodatkowego w przerwie. W ujarzmieniu głodu pomogła jej woda z cytryną, która nie dość, że dodatkowo syci, to jeszcze nawadnia organizm i pomaga zachować młody wygląd.

W jednym z wywiadów celebrytka zdradziła, że jest zadowolona z efektów zmiany żywienia i czuje się teraz lepiej.

Zobacz: Tomasz Stockinger wbija szpilę TVN. Mówi, dlaczego jego syn przeszedł do TVP