Trwa ładowanie...
Przejdź na

Majstrak o intelektualnych uniesieniach: "Tygodniowo czytam jedną lub dwie książki"

58
Podziel się:

Aktorka najczęściej wybiera pozycje dotyczące psychologii lub... zdrowego odżywania.

30-letnia Joanna Majstrak wierzy, że wielka kariera filmowa nadal przed nią. Do tej pory reżyserzy powierzali jej jedynie trzecioplanowe epizody, które nie zaspokoiły ambicji celebrytki. Jak dotąd największym osiągnięciem Majstrak była rola prostytutki... Celebrytka stara się przyciągnąć uwagę wszelkimi sposobami. W najnowszym wywiadzie postanowiła pochwalić się swoimi zainteresowaniami. Majstrak wyznała, że w tygodniu stara się przeczytać przynajmniej jedną książkę. Najczęściej z dziedziny psychologii lub dietetyki...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(58)
gość
6 lat temu
Jak ktoś ma niskie iq to specjalnie chwali się, ile to nie czyta, żeby to zatuszować. Taką mam teorię.
gość
6 lat temu
Kto to w ogole jest? Jakas miotla z ostrzyknieta wara i fatalnym makijazem - to widze. A co poza tym?
gość
6 lat temu
Twarz nieskalana myśleniem.
gość
6 lat temu
Ona ma IQ na poziomie kupy mojego kota :/
gość
6 lat temu
To nie są książki! !! Jakim prawem byle poradnik wypociny rozenkowej czy lewandowskiej mieni się książka? !plisss doupy tym nie podetrzesz nawet
Najnowsze komentarze (58)
gość
6 lat temu
książki Chodakowskiej czy Lewandowskiej to nie literatura......Gombrowicza ta pani na pewno nie czyta..
gość
6 lat temu
książki Chodakowskiej czy Lewandowskiej to nie literatura......Gombrowicza ta pani na pewno nie czyta..
gość
6 lat temu
książki Chodakowskiej czy Lewandowskiej to nie literatura......Gombrowicza ta pani na pewno nie czyta..
gość
6 lat temu
książki Chodakowskiej czy Lewandowskiej to nie literatura......Gombrowicza ta pani na pewno nie czyta..
człek prosty
6 lat temu
intelektualista to przeciwieństwo człowieka inteligentnego.
gość
6 lat temu
Masa czytanych książek wcale nie musi być wykładnią dobrego intelektu. Cała masa ludzie nieprawidłowo pojmuje sprawe intelektu, inteligencji. Czytanie książek, wyższe uczelnie itp.to tylko mała jej część. Codziennie mam do czynienia z ludźmi ,,dobrze ,, wykształconymi......przez uczelnie. Zgroza!! Taki oto oczłowiek nie potrafi rozpozanc kierunków świata, ma problemu w rozwiązywaniu prostych problemów, nie potrafi zachować się w sytuacjach wcale nie skrajnie kestremalnych, nie potrafi szukac rozwiązania prawidłowego. Jest zachwiany emocjonalnie i zagudniony, chaotyczny i nieuwazny. Do tego nie ogarnia własnych potrzeb estetycznych, nie potrafi zupełnie tego zrobić, ma permanentną niechęć do uszczęśliwiania siebie w prosty i madry sposób. Szuka chwiejnych i miernych wzorców. oj....mozna jeszcze wiel. tak oto jawi sie inteligent dzisiejszy. A jego największym grzechem jest gupota .
gość
6 lat temu
A ile lasek obciąga?
gość
6 lat temu
Gdyby naprawdę czytała 2 książki tygodniowo to umiałaby się wysłowić ! Mój 3 letni chrześniak lepiej składa gramatycznie zdania niż ta panienka !
gość
6 lat temu
Odpowiedź jak na rozmowie rekrutacyjnej kiedy w hobby wpisało się "literatura ambitna".
gość
6 lat temu
A ja czytam telegazetę. Liczy się?
gość
6 lat temu
A ile kilogramów książek tygodniowo? Czy czcionką 18-tką lub więcej?
gość
6 lat temu
Gazety się nie liczą droga Pani
gość
6 lat temu
Co to za twarz teskniaca za rozumem
gość
6 lat temu
Kochaniutka- musisz przeczytać poradnik z serii- jak się obchodzić z starymi jajkami.No przyznaj, lubisz takie....
...
Następna strona