Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Manager zmarłej kochanki Harry'ego krytykuje księcia za żerowanie na jej śmierci w swojej biografii: "TO OBRZYDLIWE"

380
Podziel się:

W naszpikowanej sensacyjnymi wspomnieniami książce księcia Harry'ego znalazł się fragment poświęcony zmarłej w 2020 roku Caroline Flack, z którą arystokrata przed laty się spotykał. Swoboda royalsa w dzieleniu się intymnymi szczegółami nie spodobała się wieloletniemu agentowi celebrytki.

Manager zmarłej kochanki Harry'ego krytykuje księcia za ŻEROWANIE na jej śmierci w swojej biografii
Manager zmarłej kochanki Harry'ego krytykuje księcia za ŻEROWANIE na jej śmierci w swojej biografii (Getty Images)

15 lutego miną trzy lata od tragicznej śmierci Caroline Flack. Słynna brytyjska osobowość telewizyjna odebrała sobie życie w swoim mieszkaniu poprzez powieszenie. Jednym z powodów, przez które 40-letnia celebrytka targnęła się na życie, było dręczenie przez stalkera.

Brytyjka zyskała międzynarodową rozpoznawalność także za sprawą głośnego romansu z księciem Harrym. Caroline i rudowłosy arystokrata spotykali się przelotnie w 2009 roku, będąc przez moment jedną z najgorętszych par na wyspach. I choć ich relacja skończyła się właściwie jeszcze szybciej, niż się zaczęła, mąż Meghan Markle nie potrafił nie napomknąć o niej w swojej głośnej biografii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Festiwal playbacku na Sylwestrze Marzeń

Harry wspomina w "Spare", jak bardzo ekscytował się randkowaniem ze znaną gwiazdą telewizyjną, w której zauroczył się od pierwszego wejrzenia. Royals przekonuje w książce, że nie miał pojęcia, kim była Caroline, gdy zostali sobie przedstawieni, za to miała ona zwrócić uwagę księcia swoim "zabawnym, słodkim i fajnym usposobieniem". Jak wytłumaczył, para zdecydowała się zakończyć związek po tym, jak prasa zaczęła nękać ją i jej rodzinę.

Niedługo po tym, jak sfotografowano mnie z Flack, te zdjęcia wywołały szał - pisze w książce Harry o Caroline. W ciągu kilku godzin tłum rozbił obóz przed domem rodziców Flack, domami wszystkich jej przyjaciół i domem jej dziadków. Została opisana w jednej gazecie mianem "nieobytej", ponieważ kiedyś pracowała w fabryce. Pomyślałem sobie, czy naprawdę jesteśmy takim krajem nieznośnych snobów?

Fakt, że książę postanowił zawrzeć w swojej książce wątek o romansie z Caroline, wyjątkowo rozwścieczył wieloletniego agenta celebrytki, Alexa Mullena. Brytyjczyk dał wyraz swojemu oburzeniu w instagramowym poście, zarzucając księciu, że żeruje na śmierci Flack, żeby ubarwić swoją biografię i tym samym dorobić się jeszcze większej fortuny.

To obrzydliwe, że książę Harry ujawnił w swojej książce tak prywatne szczegóły dotyczące Caroline Flack - napisał Mullen. Sposób, w jaki prasa mówiła o niej w tamtym czasie i powód, dla którego się rozstali, były bardzo smutne. To ohydne, że używa jej nazwiska, aby zwiększyć sprzedaż jego książki. Rodzina królewska powinna TERAZ pozbawić go wszystkich tytułów.

Ma rację?

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(380)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
WYRÓŻNIONE
Huehue
3 lata temu
Już bez przesady, nic w zasadzie złego o nim nie jest...niemniej jednak jestem jak najbardziej za odcięciem rudego od wszystkiego co królewskie, brytyjskie, spadkowe, pieniężne...no ale wtedy megan go zostawi, zostanie sam
Lucca
3 lata temu
Facet mial pecha trafiajac na Megan. Moze i wczesniej nie byl najszczesliwszy, bo chyba faktycznie zostawiony sam sobie. Ale robil co chcial, mial kase, pozycje, zdarzaly sie glupoty, ktore uchodzily mu plazem. Megan wydobyla z niego najgorsze instynkty i ukryte zale tylko po to, zeby zarobic kase. To sie nie skonczy dobrze dla niego. Szkoda ich dzieci. Jesli on nie zmieni swojego nastawienia to wychowaja sie w toksycznym srodowisku.
lelek
3 lata temu
Harry gdyby nie urodził się w rodzinie królewskiej pewnie by był na zasiłku, bo z możliwościami intelektualnymi nie znalazłby żadnej pracy
Qwsa
3 lata temu
Człowiek pogubiony z nieprzepracowanymi traumami
Twój nick
3 lata temu
Harry się pogrąża. Książka miała wynieść go na celebrycki szczyt, a coraz więcej wskazuje, że pociągnie go na dno.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (380)
Mlondon
3 lata temu
Powiedz dla ktorego poplenila samobojstwo nie bylo dreczenie przez stalekra, ale przez to ze zostala aresztowana i starcila kariere.
Dan.
3 lata temu
Po trupach byle było głośno i kasa się zgadzała. Żenada dekady.
gość
3 lata temu
O jej, pozbawić tytułów i co jeszcze. Może pan życzy sobie też odszkodowania za straty moralne.
ulla67
3 lata temu
dla mnie to wieczne ksiazatko za madry to on nigdy nie byl..ale zycze powodzenia i zeby w koncu dojrzal...bo niby odcial sie od royalsow ale caly czas na nich wisi
Vgghhj
3 lata temu
O Meghan niech opowiada pikantne sensacje,a nie o innych.On to może takie rzeczy opowiadać,ale o nim i żonie już nie wolno bo są wtedy prześladowani .Co za cynizm.
WOLNY
3 lata temu
To są skutki dzisiejszych "demokracji". Tytuły i przywileje, za co??
Kibicuję mu
3 lata temu
Nie mogę się doczekać jak go będzie ujeżdżać i dojeżdżać kobieta - Meghan - podczas rozwodu - będzie ostre grillowanie. Zasłużył na to. Na obsmarowanie go w książce też zasłużył - Meghan do dzieła
Anka
3 lata temu
Liczę na to że po publikacji tej bajki, będą zapraszani do tv psycholodzy i psychiatrzy, a debata skupi się na stanie psychicznym obojga małżonków i ich motywów postępowania
wtf??
3 lata temu
Czemu "kochanka"? On przeciez wtedy nie mial zony..
Ufydyd
3 lata temu
On pisze jak było , szczerze, a że dla pieniędzy to na ochronę bo im brak .SZACUN ,że postawił się rodzince ,ale Megan nie lubię.
Ej , skończci...
3 lata temu
Uwielbiam jak mówią : ja nie wiedział / am , ze to celebrytka , książę , kopiący piłkę , aktor , elektryk , miuzik..... a mówią zawsze o baaardzo znanych ,
Hahaha
3 lata temu
Harry z zawodu jest księciem. Księciem utracjuszem.
Karma
3 lata temu
Ta książka przyniesie mu ich KARMĘ. Karmą Karola i Kamili za ich miłość bezwarunkową jest finalne bycie razem i koronacja. Karmą Harrego za jego zazdrość o brata, głupotę, lenistwo i nieuszanowanie kobiet jest: małżeństwo z Meghan, banicja i właśnie ta książka - finału jeszcze nie znamy, ale będzie sipaktakularny upadek
Gość
3 lata temu
Tą biografią mógł zagrać na nosie rodziny królewskiej, pokazać im, co stracili oni i kraj odrzucając jego propozycję dalszej współpracy na własnych warunkach. Zamiast tego, wystawił sobie laurkę nieobytego, prymitywnego i bardzo prostego chłopca (nawet nie mężczyzny), nie mającego nic do zaoferowania poza tym okropnym "brzemieniem", na którego opluwaniu zarabia. Nie ma nic ciekawego do zaoferowania oprócz plotek i historyjek o swoim barwnym życiu, które przez laty filtrowała rodzina by przynieść mu sympatii w kraju. Żeby się nie zdziwił, jak żona kopnie go w tyłek, bo źródełko wyschnie prędzej czy później a nikt przytomny nie odważy się z nimi bliżej przebywać, bo może zostać mu wypomniane każde słowo.
...
Następna strona