Margaret to wspaniała artystka, ale jednak nie może równać się z kunsztem artystycznym Mariny. Już niedługo to Wy wszyscy hejtujacy MaRine traficie do paki. Oto odezwa Mariny do nas: Miłości do mnie nauczę was, psy zapchlone, podrzędni hejterzy, Bez względu na koszty, bez względu na ofiary, wezmę wnet, co mi się należy, Prawnicy moi zniszczą was, żałosny podniesiecie lament, Niechybnie świat cały pozna mnie i ma wielka odwagę, wojowniczka wszak nazywam się, na swoim wiec postawie. Muzyka ma crème de la crème, to poziom jest światowy, Mój glos anielski niczym zbawienny balsam, budzi ze śpiączek i leczy choroby, Me fizis jest piękne, tak jak ciało kuszące mami i kusi, porywa tysiące, Jestem tez szczodra i ludziom pomagam, Erudytka i bystra, doskonale się wysławiam, Skromna przy tym pozostaje i nigdy się nie chwale, Wzrost mój, choć dla wielu rzecz wątpliwa, To równe 168 i podobie jak IQ me - zawstydza. Jestem wiec lepsza niż księżna Diana, Curie-Sklodowska, no i Rihanna, A talent mój największy jest na świecie, Wy polskie biedne, zazdrosne śmiecie.