Marta Wierzbicka wspomina sesję w "Playboyu": "Miałam dużo sytuacji, w których byłam traktowana PRZEDMIOTOWO" (WIDEO)
Dekadę temu Marta Wierzbicka zdecydowała się na udział w odważnej sesji zdjęciowej dla "Playboya". Aktorka zdradziła w rozmowie z Pudelkiem, jak wspomina tamten czas i czy ponownie wzięłaby udział w takim przedsięwzięciu.
Marta Wierzbicka wspomina sesję zdjęciową do "Playboya"
Marta Wierzbicka dała się poznać za sprawą roli Oli Zimińskiej w "Na Wspólnej", w którą wcielała się przez ponad dekadę. Później jej kariera telewizyjna wyraźnie zwolniła, a Marta koncentrowała się na rolach teatralnych. Pod koniec ubiegłego roku 32-latka ogłosiła, że po pięciu latach wraca do obsady wspomnianego serialu TVN. Jak wspomniała niedawno w rozmowie z Jastrząb Post, była to dobra decyzja. Podkreśliła też, że powróciła do grania w produkcji jako dorosła kobieta i na "swoich warunkach".
Jednym z głośniejszych momentów w karierze Wierzbickiej była jej sesja zdjęciowa do nieistniejącego już magazynu "Playboy". Odważne zdjęcia były szeroko komentowane w mediach i wiązały się dla Marty z pewnymi nieprzyjemnościami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marta Wierzbicka żałuje okładki w "Playboyu"? "Nie było mi to do niczego potrzebne"
Marta Wierzbicka pozowała dekadę temu dla "Playboya". Jak dziś wspomina tę sesję?
Przy okazji wizyty na evencie marki biżuteryjnej Marta Wierzbicka powróciła pamięcią do głośnej sesji zdjęciowej w rozmowie z reporterem Pudelka, Cezarym Wiśniewskim. Mówiła również na temat wycofania się ze świata show biznesu. Jak wspomina tamten czas?
Spoko, generalnie miałam 20 lat chyba. Szczerze mówiąc, nie żyję tym, co było w przeszłości. Wracając do pytania, dlaczego wcześniej tak chętnie chadzałam na eventy, ja myślę, że ja byłam tak totalnie nieświadoma tego, co robię. Właściwie nie myślę, ja to wiem - zupełnie nie miałam świadomości, jak to może odbić się na moim zdrowiu, na moim życiu prywatnym. Teraz mam 32 lata, wszystko zrobiłabym inaczej, gdybym mogła, a ponieważ nie mogę, to tego nie rozkminiam. Co było, to było - skwitowała.
Czy dziś Marta Wierzbicka zdecydowałaby się na odważną sesję rozbieraną?
Rozmawiając o postrzeganiu kobiecego ciała, Marta została zapytana, czy dziś ponownie zdecydowała się na rozbieraną sesję do magazynu typu "Playboy".
Nie, na pewno nie. Szczególnie, że miałam dużo w swoim życiu sytuacji, w których byłam traktowana przedmiotowo, myślę, że z tym najczęściej mierzą się kobiety. Raczej bym się nie zdecydowała - odparła.
Jak dotychczasowa kariera ukształtowała Martę Wierzbicką? Więcej w materiale wideo.
