Przyjaciele po dziś dzień uznawani są za jeden z najpopularniejszych seriali wszech czasów. W pierwszym lepszym kiosku nadal można natknąć się na kubki i breloczki udekorowane kultowymi cytatami szóstki młodych przyjaciół z Nowego Yorku. Niestety dla większości obsady ciekawe propozycje zawodowe skończyły się wraz z ostatnim klapsem na planie sitcomu w 2004 roku. Do grona osób, którym zdecydowanie nie udało się powtórzyć sukcesu Jennifer Aniston, można zaliczyć wcielającego się w rolę zadziornego Joeya Matta LeBlanca, który mimo predyspozycji nigdy nie podbił Hollywood.
Dziś LeBlanc ledwie już przypomina siebie z czasów świetności. Paparazzi przyłapali niedawno 54-letniego aktora, gdy ten akurat odwiedzał warsztat blacharski w Sherman Oaks w Kalifornii. Gwiazdor zamierzchłych czasów miał na sobie niebieskie dżinsy, szarą bluzę oraz baseballówkę w tym samym kolorze. Dopiero gdy uśmiechnął się na moment w stronę aparatu, dostrzec w nim można było wesołego Joeya.
Na odchodne LeBlanc pokazał fotoreporterom, gdzie dokładnie ma tabloidowe publikacje na swój temat. Niespecjalnie przejęty kreowaniem perfekcyjnego wizerunku aktor odwrócił się tyłem do kamer, po czym zaczął sobie poprawiać majtki.
Przypomnijmy: Joey z "Przyjaciół" skończył 48 lat! (DUŻO ZDJĘĆ)
Zobaczcie najnowsze fotki Matta LeBlanca. Nadal ma "to coś"?
