Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|
aktualizacja

Natalia Janoszek UDAJE podryw w londyńskim cocktail barze?! Sprawdziliśmy wypisany na serwetce numer telefonu...

287
Podziel się:

Natalia Janoszek zamiast zmierzyć się z rzeczywistością, dalej przesiaduje w swoim własnym świecie. Podczas odwiedzin w Londynie robiła zakupy Chanel i zaliczyła podryw przy barze? Jak się okazuje, właśnie nie do końca.

Natalia Janoszek UDAJE podryw w londyńskim cocktail barze?! Sprawdziliśmy wypisany na serwetce numer telefonu...
Natalia Janoszek udaje podryw w londyńskim barze? (fot. AKPA, fot. Instagram)

Natalia Janoszek może i nie ma ostatnimi czasy zbyt wielu powodów do radości, ale trzeba jej przyznać jedno - jak mało kto w polskim show bizie opanowała sztukę robienia dobrej miny do złej gry. Po ostatnim, prawie 3-godzinnym materiale przygotowanym na jej temat przez Krzysztofa Stanowskiego, stało się jasne, że spadną na nią gromy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Krzysztof Stanowski ponownie MIAŻDŻY Natalię Janoszek. Jest gotowy na proces?

Natalia Janoszek udaje podryw w londyńskim barze?

Ostatnie dni Natalia spędziła w stolicy Wielkiej Brytanii, skąd ochoczo dzieli się za pośrednictwem Instagrama. Na najnowszych "storiskach" widowni zostało jasno zakomunikowane, że nasza własna gwiazda bollywoodzka spędza czas raczej w tych bogatszych dzielnicach Londynu, podziwiając banalnie wulgarne dzieła sztuki współczesnej i polując na cacka od Chanel. Wrzuciła nawet zdjęcie papierowej torby zakupowej sygnowanej francuską marką.

Na tym jednak nie koniec rozrywki. Janoszek spędziła wieczór w popularnej londyńskiej restauracji Sketch zlokalizowanej nieopodal jednego z najstarszych domów handlowych na świecie, Liberty. Na jednym z ujęć widzimy koktajlowy kieliszek wypełniony wymyślnym drinkiem. Tło zdjęcia stanowi barowy blat. W oczy rzuca się też serwetka, na której postawiono szkło. Widzimy na niej zapisany flamastrem numer telefonu. Można by pomyśleć, że jakiś brytyjski dżentelmen upatrzył sobie siedzącą przy barze Janoszek i posłał jej drinka z pozdrowieniami i nadzieją na spotkanie. Aby podkręcić dodatkowo atmosferę, Janoszek dodała jeszcze tag: "Call me" (ang. zadzwoń do mnie).

Wystarczy jednak kilka kliknięć, aby zorientować się, że identyczne serwetki otrzymuje do drinka każdy klient Sketcha. Można powiedzieć, że to taki znak rozpoznawczy lokalu. Charakterystyczna wizytówka. A szkoda, bo już myśleliśmy, że to Neymar wysłał Natalce drina.

Warto tutaj przypomnieć, że Natalia nie jest pierwszą mistrzynią tak intensywnej wizualizacji w polskim show bizie. Dobre parę lat temu Łukasz Jakóbiak też bawił się w zaginanie rzeczywistości przy pomocy siły woli i mediów społecznościowych. Wszyscy chyba pamiętamy, jak to się dla niego skończyło...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(287)
Emi
10 miesięcy temu
Bawi mnie ta dziewczyna. Została tak ośmieszona ze to aż niewiarygodne
Jjj
10 miesięcy temu
Na studiach miałam taką kolezankę mitomankę. To nawet stworzyła na FB profile swoich fikcyjnych przyjaciół tak żeby mogli lajkować jej zdjecia. Smutne to było bo w rozmowie wydawała się być normalną dziewczyną.
omen
10 miesięcy temu
Jak taki odważny to niech zdemaskuje prostytutkę z Poznania, ostatnio Dubajkę, która wyszła za milionera (porzucił dla niej żonę) i robią sobie regularnie sesje na pudlu z zablokowanymi komentarzami.... Ale tego nie zrobi bo boi się pieniędzy milionera?
Tomek
10 miesięcy temu
Ta dziewczyna jest skończona, robi dobrą minę do złej gry, bo tylko to jej pozostaje.Co by nie zrobiła i tak zawsze będzie kojarzona z kłamstwem i mitomania.Brawo Stanowski
,,,,,,,,,,,,
10 miesięcy temu
Dlaczego tego rodzaju ludzie idą tak w zaparte? Udają,że nic się nie dzieje.Goska po wylocie z DDTVN powiedziała,że dla niej to nie porażka tylko motywacja do dalszych dzialan ,,,no naprawdę?Oni chyba mają sztab specjalistów z zakresu psychologii bo inaczej nie idzie wytłumaczyć.Ta Janoszek to już w ogóle ewenement jakiś.Skad ona się wzięła?
Najnowsze komentarze (287)
Roman
9 miesięcy temu
Ja tam uważam, że ona jest chora i rzeczywiście wierzy ,że jest tym za kogo się podaje
Rot
9 miesięcy temu
Ciekawe, że do tej pory portale ślinily się na widok N. J. A teraz nagle huzia na Józia.
Biskup
9 miesięcy temu
Wszyscy się mylicie. Ona rzeczywiście grała w wielu indyjskich filmach. Tyle że tych dla dorosłych...
Twójnicki
9 miesięcy temu
Call girl
Oklahoma
10 miesięcy temu
Ona ma z tego wszystkiego bekę. I bardzo dobrze 👍 Ma tyle kasy, że może. Jestem pewna, że jej kariera dopiero teraz nabierze rozpędu bo usłyszeli o niej wszyscy, którzy do tej pory nie mięli o niej pojęcia. Ja ją lubię, jest śliczna, młoda i utalentowana, a że jej kłamstewko nie pykło, trudno, nie ona jedna nagina rzeczywistość w social mediach..
Iiippp
10 miesięcy temu
Też mam papierowa torbę chanel 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Sändi
10 miesięcy temu
Najpierw robicie z nia wywiady potem wytykacie wpadki…. Szkoda ze wczesniej z nia rozmawiajac nie widzieliscie ich.🙈glupota
necromorti
10 miesięcy temu
Tak sie sklada ze czesto bywam w LDN wiec dla mnie nie byloby problemem zeby ustalic w tydzien (zakladajac ze mam na glowie prace w biurze i zycie prywatne) gdzie ona sie szlaja. Pamietajmy ze sporo galerii sztuki ma darmowe wystawy dostepne dla kazdego kto zabookuje bilecik + ona mogla sobie isc do najtanszych barów w okolicy trafalgar square czy na wystawy w okolicy WhiteChappel itd. Jak zacznie fejkowac kariere w LDN to byle kto bedzie tak naprawde w stanie zrobic jej exposing.
Ogarnijcie si...
10 miesięcy temu
Dziewczyna zażartowała i znowu hejt
Dzwonilam
10 miesięcy temu
Tak. To numer tej restauracjii Sketch...wiec kto ma do ciebie Dziewczyno dzwonic??🤣🤣🤣
Hahaha
10 miesięcy temu
To jest numer stacjonarny omg.🤦‍♀️🙈 Nawet nie komorkowy hahaha..chyba do siebie nie napisza 🤣🤣🤣 Zapisane. Zaraz dzwonie:)
Danuta
10 miesięcy temu
Call me dobry psychiatra
DomPomocySpol...
10 miesięcy temu
Nie daj Boże jeśli się rozmnoży.
Nikola
10 miesięcy temu
Laska trochę odleciała. Na jej insta nie ma ani jednego zdjęcia z Bollywood 'u. Nikogo to nie zainteresowało?
...
Następna strona