Trwa ładowanie...
Wyślij donos
Zaloguj
Przejdź na

"Nie zorganizowałam przyjęcia panieńskiego. Węszę lekką żenadę w wieczorze ze striptizerem!"

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
79
Podziel się:

"Nie zdążyłam z przyjęciem. Było do wyboru: albo zorganizuję ślub albo wieczór panieński" - wyznaje Kożuchowska.

Małgorzata Kożuchowska gra jedną z głównych ról w filmie Kochaj. Jednym z najważniejszych wątków w produkcji jest historia wieczoru panieńskiego. Na premierze filmu Agnieszka Jastrzębska z TVN-u dopytywała aktorkę, jak wspomina swoją przedślubną imprezę. Okazało się, że Kożuchowska nie zdążyła zorganizować przyjęcia panieńskiego

Nie zorganizowałam przyjęcia panieńskiego. Nigdzie się do tego nie przyznałam. Nie zdążyłam z przyjęciem. Było do wyboru: albo zorganizuję ślub albo wieczór panieński, wybrałam to drugie. Węszę lekką żenadę we wieczorze ze striptizerem. Nie byłam na takim.

Zobacz też: Kożuchowska o swoim dziecku: "Widocznie czymś sobie na nie zasłużyłam!"

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
małgorzata kożuchowska
ślub
wieczór panieński
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(79)
gość
8 lat temu
Najbardziej denerwuje mnie u Kożuchowskiej jej dwulicowość. Zarzekała sie kiedyś ze nie myśli o poprawianiu urody, bo chce zachować mimikę twarzy, opowiadała takie tam bzdury w jednym wywiadzie, ze sie już marszczy ale to naturalne. Jeszcze rok temu miała całe czoło poorane zmarszczkami, a teraz gładkie jak u dziecka. No i na jej Facebooku ktoś napisał ze jest wyprasowana. Na to ona odpisała jeszcze nie ale może wezmę pod uwagę! On przecież widać kurde, ze jest wyprasowana!
gość
8 lat temu
Kobieto weź spędzaj więcej czasu z dzieckiem a nie wszędzie cię pełno! Masz synka upragnionego to naciesz sie nim póki mały, bo czas szybko leci. Nie można mieć w życiu wszystkiego kariery i czasu dla dziecka!
mól z szafy
8 lat temu
Ja miałam wieczór panieński bez fajerwerków. Ot przyszło łącznie pięć dziewczyn. Posiedziałyśmy, wypiłyśmy wino, zjadłyśmy ciasto i poopowiadałyśmy sobie anegdotki rodzinne związane ze ślubami. Było bardzo miło, może dlatego, że się wszystkie bardzo lubiłyśmy (teraz z różnych przyczyn kontakty się rozluźniły). Wieczór panieński nie musi mieć "atrakcji". Najważniejsze jest by przyszłą mężatkę otaczały kobiety, które życzą jej jak najlepiej i ze szczerego serca.
gość
8 lat temu
nie ogladam zadnych filmow ,w ktrorym wystepuje ta osoba.
gość
8 lat temu
..A wypróżniłaś się przed ślubem rano?Rany!Jak ta baba mnie irytuje!Podrasowany razowiec!A Pudel ją wciska codziennie bez znieczulenia!
Najnowsze komentarze (79)
gość
8 lat temu
dużo jej może za dużo dlaczego........... teraz
gość
8 lat temu
R****m nią !!!!!! Już mam dosyć dosładzania tą panią !Mdli na odległość !!!!!!
gość
8 lat temu
A ja wietrze lekka żenadę w jej aktorstwie
gość
8 lat temu
odpuść sobie, daj innym pograć
gość
8 lat temu
Skoro jej nie lubicie po co czytacie te posty z nią w roli głównej?
tez Małgosia
8 lat temu
Małgosia , nie przepadam za Tobą (jako kobietą , aktorką) ale tym jednym zdaniem przekonałaś mnie do siebie choć w małym stopniu. Mnie panieńskie ze striptizerem nie podoba się w 100% , chcesz popatrzeć na gołego faceta ? rozbierz swojego , ot co...
Kkk
8 lat temu
Nie zdążyła zorganizować wieczoru panieńskiego... Przeciez to nie panna młoda organizuje tylko świadkowa.... Do mnie przyszły 4 kolezanki, posiedziałyśmy, coś tam wypilysmy i przyszedł striptezer... Potanczyl i zdjal ubranie. Został w stringach;-) Pogadaliśmy po czym on wyszedł. Dostalam od dziewczyn jakies smieszne prezenty. Po jakimś czasie zebrałyśmy się i poszłyśmy do klubu, gdzie spedziłyśmy resztę wieczoru. Było fajnie i mam fajne wspomnienia :-)
gość
8 lat temu
nie ma sprawiedliwości na tym świecie ;-(
gość
8 lat temu
chyba wenszę od wenszyć co !!!!!!
gość
8 lat temu
Opowiada farmazony. Nie chciała, to nie organizowała. Po co wymyślać ideologię?
gość
8 lat temu
Mogła se roraty zamiast tego zorganizować, albo najlepiej biczowanie pod krzyżem. Katolicka kołtunka
gość
8 lat temu
Ja tak samo, co prawda, od ślubu cywilnego nie minął rok, ale upragnione dziecko w drodze, a samo wesele było eleganckim przyjęciem dla najbliższej rodziny i przyjaciół. I tak chcieliśmy obydwoje, nie daliśmy się namówić na kościół i całą tą szopkę. Wiele osób reagowało zdziwieniem dlaczego bierzemy "tylko" ślub cywilny, bo ten niby "prawdziwy" to kościelny, ale ja do tej pory jestem zadowolona z naszego wyboru.
gość
8 lat temu
Kozuchowska po malu z wyglądu zbliza się do obecnego wyglądu P Wander.
gość
8 lat temu
Przecież to taka sama i*****a jak Steczkowska.
...
Następna strona