W ostatni czwartek Pamela Anderson ni stąd, ni zowąd poinformowała świat, że po raz szósty w swoim 53-letnim życiu stanęła na ślubnym kobiercu. Mężem numer 5 (z Rickiem Solomonem pobrała się dwukrotnie) okazał się budowniczy Dan Hayhurst, który od niedawna pełni rolę osobistego ochroniarza gwiazdy. W oświadczeniu przesłanym do mediów Pam opisywała swój związek z nowym wybrankiem jako "cudowny romans, który rozkwitł w czasie lockdownu". Cóż, nie wszyscy zgadzają się z taką oceną sytuacji...
Okazuje się bowiem, że wielka miłość Pameli Anderson i Dana Hayhursta rozpoczęła się, gdy mężczyzna żył jeszcze z inną kobietą! Jego była już partnerka Carey postanowiła zabrać głos. Jak sama przyznaje, dopiero z mediów dowiedziała się, że mężczyzna, z którym przez 5 ostatnich lat wychowywała trójkę dzieci, wziął nagle ślub z legendarną seksbombą.
W rzeczywistości to nie jest bajkowy romans. To tylko fasada, którą Pamela stara się wcisnąć mediom. Postanowiłam wypowiedzieć się na ten temat, ponieważ chcę, aby ludzie wiedzieli, że moja trwająca prawie 5 lat relacja, w której wychowywaliśmy razem trójkę dzieci, zakończyła się przez romans Pameli z Danem, gdy jeszcze byliśmy razem.To przykre, że ludzie świętują ich małżeństwo, gdy zostało ono zbudowane na kłamstwach, iluzjach i niszczących ludzkie życie decyzjach - żali się Carey w rozmowie z The Sun.
Kobieta nie ukrywa żalu. Rzekoma zdrada zrujnowała nie tylko jej życie, ale również jej córki i dwójki dzieci Dana, które wspólnie wychowywali przez prawie połowę dekady.
To nie stało się z dnia na dzień. Dan pracował dla niej przez pół roku, zanim do czegokolwiek doszło. Nie był wtedy jeszcze jej ochroniarzem. Zarabiał zawsze jako złota rączka. Anderson zatrudniła go, żeby ogarnął jej dom. Nie spodziewaliśmy się takiego obrotu spraw w najmniejszym nawet stopniu. To było dla nas takie trudne - i dla mnie, i dla dzieci, dla wielu ludzi, których skrzywdzili.
Carey miała poznać Dana w 2015 roku za pośrednictwem aplikacji randkowej. Wkrótce potem wprowadziła się do niego do Squamish, a następnie przeprowadziła razem z nim na wyspę Vancouver. Kobieta wspomina, że z początku jej partner nawet nie lubił pracować dla Pameli.
Dan zaczął dla niej pracować jesienią 2019 roku. Wkrótce potem zaczął narzekać, jak bardzo wymagająca i trudna w obejściu jest Pamela. W wiadomościach tekstowych nazywał ją nawet "wariatką" i porównywał do "rozwścieczonego smoczyska".
Sytuacja zmieniła się jednak po kolejnym rozwodzie Pameli. Przypomnijmy, że małżeństwo gwiazdy z producentem filmowym Jonem Petersem trwało całe 12 dni.
Dan zaczął zostawać dłużej "w pracy". Nie wracał do domu, a ja siedziałam sama z dziećmi. Z początku wypierał się, kiedy próbowałam z nim o tym porozmawiać. W końcu musiałam się jednak zapytać, czy ma romans z Pamelą. Powiedział wtedy, że "przekroczył granicę". Mówił, że nie chce, żebym się wyprowadzała. Że musi zastanowić się nad swoim życiem. Przepraszał mnie. Mówił, że mnie kocha, że nie wie, co się z nim dzieje - wspomina rozgoryczona Carey.
Dan Hayhurst ostatecznie podjął decyzję o porzuceniu dotychczasowej partnerki. Nie bez znaczenia mogły tu być prezenty, którymi Pamela go obsypywała.
Na 40 urodziny Pamela kupiła mu łódkę. Już trzykrotnie rozbił się w jej autach. W łódce dwa razy. To jest jeden wielki bałagan. Oni siedzą w tej posiadłości i tylko piją. Urządzili sobie "Dan & Pam Show".
Bardzo ciekawie prezentują się również same zaślubiny gwiazdy. Pamela Anderson twierdzi, że nie zaprosiła na ceremonię żadnych gości, bo zależało jej na kameralnej atmosferze. Ekspartnerka pana młodego twierdzi, że Dan nie miał w tym temacie nic do powiedzenia.
Nie zaprosili absolutnie nikogo na ceremonię. Dan napisał do swojej mamy zaledwie dzień przed ślubem, że się żeni. Prosił ją, żeby nikomu nie mówiła. Uszanowała jego prośbę, jednak poczuła się bardzo zraniona, że nie może być ze swoim synem w tak ważnym dniu. To nawet nie wyglądało jak prawdziwe wesele. Wszystko było odgórnie sterowane - podaje za swoją rozmówczynią The Sun.
Na pocieszenie dodamy, że zdecydowana większość małżeństw Pameli nie przetrwała nawet roku. Istnieje więc wysokie prawdopodobieństwo, że Dan Hayhurst będzie błagał swoją poprzednią partnerkę o wybaczenie jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
