Trwa ładowanie...
Przejdź na

Paris Hilton w koreańskim klipie!

16
Podziel się:

Za godzinę pracy dostała... milion dolarów.

Paris Hilton w koreańskim klipie!

Znany w Korei wokalista Kim Jang Hoon zrobił sobie dłuższą przerwę od show biznesu i przez trzy lata nie nagrał żadnej nowej płyty. Muzyk postanowił powrócić w "wielkim stylu" i zatrudnił Paris Hilton. Dziedziczka poleciała do Japonii, gdzie nagrywano wideoklip, a ponieważ jest bardzo zajęta, miała jedynie godzinę czasu. Za pojawienie się na planie dostała... milion dolarów.

Kim Jang Hoon nie krył swojego rozczarowania i na blogu napisał, że po wielkiej gwieździe spodziewał się większego profesjonalizmu. Dodał także, że sam chciał zatrudnić Jessikę Albę albo Scarlett Johansson, ale okazały się "za mało rozpoznawalne w Korei".

Zobaczcie fragment wideoklipu z Paris. Na szczęście tylko w nim występuje a nie śpiewa :)

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(16)
gość
12 lat temu
Milion dolarów za opadnięte oczko...
gość
12 lat temu
co wam się stało, że piszecie o takich rzeczach?
gość
12 lat temu
idę spać...
gość
12 lat temu
No niestety, powinien sobie odpuścić te beztalencie.... szkoda, że w k-pop wdzierają się takie ścierwa :/
gość
12 lat temu
Bardziej rozpoznawalna niż Alba i Johanson...No cóż, infantylne azjatyckie lalunie są fankami Hello Kitty i mundurków z hameryckich szkół, w stylu teledysków 17 letniej Britney...Zatem nie dziwi nic.
Najnowsze komentarze (16)
FjN5h0 fkbfd...
11 lat temu
FjN5h0 fkbfddcxnvfb
qxHoYM kgiqv...
11 lat temu
qxHoYM kgiqvhietmxy
gość
12 lat temu
No i ma g***i
gość
12 lat temu
I bum i bul
gość
12 lat temu
trzeba być konsekwentnym w tym co się pisze. tamta osoba pisała o Ameryce a H. K. jest japońskie
gość
12 lat temu
Ładna jest Paris Hilton ,ale ja ogólnie nie lubię chinczykow Koreańczyków itp. Sorry -.-
gość
12 lat temu
Nowenna Pompejańska jest czymś cudownym co dostałam od życia. Dzięki ukochanej Mateńce moja mama, która jest bardzo ciężko chora – żyje! Oto nasza historia: w kwietniu 2009 roku okropna diagnoza – rak szyjki macicy. Lekarze nie dają praktycznie żadnych szans. Choroba jest tak zaawansowana, że operacja nie ma żadnego sensu. Jedak ze względu na młody wiek mamy (40 lat) lekarze postanawiają zaryzykować, a my czekamy na cud. Po operacji seria naświetlań i chemii. W sierpniu 2009 roku wybrałam się na pielgrzymkę do Częstochowy, w intencji uzdrowienia mamy. I oto staje się cud! Mama ma się świetnie dochodzi do zdrowia, a do mnie dochodzi, że to właśnie dzięki opiece Matki Boskiej sprawy się tak świetnie mają. Za jakiś czas mama niestety powoli „opada z sił”, i tak w sierpniu 2010 roku kolejna tragiczna diagnoza. Rak płuc. Typowy dla palacza. Nieoperacyjny. Najgorszy z możliwych. Bardzo agresywny. Lekarze dają jej od 3 do 6 miesięcy życia. Ale ja nie tracę nadziei. Intensywnie się modlę, i WIERZĘ OGROMNIE WIERZĘ że będzie dobrze… Mama dopiero w listopadzie dostaje chemię, znosi ją różnie, ale jest z nami. Choroba przestaje się rozwijać. Daje nam odetchnąć „na chwilę”. W sierpniu 2011 znowu zaczynamy chemioterapię. W jej trakcie w moim życiu pojawia się Ukochana Mateńka z Pompejów. Z „pomocą” mamy odmawiam pierwszy raz nowennę. Cudowną modlitwę. Cudowną zarówno pod względem jej „nie odparcia”, jak i wewnętrznych przeżyć. Z chorobą walczymy już 2 lata. Z powodzeniem. Mama ogólnie ma się dobrze. Żyje normalnie. Jest szczęśliwa. Leczenie chemią przechodzi bardzo dobrze. Dzisiaj przechodzi czwarty raz chemię. Jestem pewna, że będzie żyć jeszcze wiele lat dzięki Naszej Ukochanej Mateńce, i dzięki ogromnej wierze w powodzenie nowenny. NIGDY NIE TRAĆ BRACIE/SIOSTRO NADZIEI. DLA MATKI BOSKIEJ NIE MA RZECZY NIE MOŻLIWYCH! ZAUFAJ A ONA CIĘ WYSŁUCHA…
gość
12 lat temu
Co?????
gość
12 lat temu
Bardziej rozpoznawalna niż Alba i Johanson...No cóż, infantylne azjatyckie lalunie są fankami Hello Kitty i mundurków z hameryckich szkół, w stylu teledysków 17 letniej Britney...Zatem nie dziwi nic.
gość
12 lat temu
chyba wole ją w takim wydaniu
gość
12 lat temu
I to by było na tyle? a gdzie reszta klipu przecież tu jej prawie nie widać. I on zapłacił jej milion. śmiechu warte.
gość
12 lat temu
Skoro pudel juz uparł sie na Koreanców to napiszcie lepiej o tej uzaleznionej od operacji plastycznych piosenkarce która wstrzykneła sobie olej w twarz by wygładzic zmarszczki.Co sie z nia stało to straszne...odpadniety nos Jacksona to przy tym niz ...nawet w horrorach czegos takiego nie widziałam.Smutne i straszne zarazem .
gość
12 lat temu
No niestety, powinien sobie odpuścić te beztalencie.... szkoda, że w k-pop wdzierają się takie ścierwa :/
gość
12 lat temu
co wam się stało, że piszecie o takich rzeczach?