Patryk Vega wstrząśnięty pracą nad "Small World": "Ten film PRAWIE MNIE ZABIŁ"
Patryk Vega w rozmowie z Pudelkiem przyznał, że czas pracy nad produkcją był najbardziej mrocznym okresem w jego życiu.
Choć jakość twórczości Patryka Vegi jest dla wielu tematem mocno dyskusyjnym, nie można kwestionować imponujących wyników oglądalności, które osiąga niemal każdy film wychodzący z taśmy produkcyjnej kontrowersyjnego reżysera. Filmowiec już wielokrotnie udowodnił, że nie cofnie się dosłownie przed niczym, aby spełnić swoją wizję artystyczną.
Patryk Vega o pracy nad "Small World": "Emocjonalna śmierć"
Po głośnej dyskusji na tematem jego filmu dokumentalnego, tym razem Vega postanowił pokazać światu dzieło fabularne, w którym wystąpili Piotr Adamczyk oraz Julia Wieniawa. "Small World" już dawno miał trafić do kin, ale premiera opóźniła się z powodu pandemii. O kulisach produkcji Patryk opowiedział w rozmowie z Pudelkiem.
Ja tego filmu przez długi czas nie cierpiałem. Jest związany z najbardziej mrocznym okresem w moim życiu. Ten film mnie prawie zabił. Ten film zabił mnie w wymiarze emocjonalnym. Otworzyłem się na grzech. Grzech działa jak pandemia - wyznał Vega.
Zobaczcie, co jeszcze powiedział Pudelkowi.