Paulla żali się na hejt po opublikowaniu dwuznacznego zdjęcia: "Mówienie kobiecie, kiedy ma być w ciąży, to ZAGLĄDANIE W GACIE"
Piosenkarka w jednym z wpisów zasugerowała, że spodziewa się dziecka. Niestety reakcja fanów ją zmroziła. "Pojawił się komentarz, że mam już swoje lata i może poronię" - zdradziła w rozmowie z reporterem Pudelka Paulla Ignasiak.
Paulla jakiś czas temu opublikowała post, który wywołał lawinę spekulacji. Piosenkarka pochwaliła się obrazkiem, na którym widzimy, jak ukochany trzyma dłoń na jej brzuchu. Opatrzyła go tajemniczym podpisem: "Nadchodzi huragan w naszym życiu".
Na odniesienie się do zdjęcia Paulla czekała do momentu premiery singla "Huragan". W tym czasie pod postem piosenkarki pojawiło się mnóstwo komentarzy odnoszących się do jej rzekomej ciąży. Paulla w rozmowie z Pudelkiem przyznała, że nie spodziewała się takiego zamieszania.
Nie wiedziałam, że to pójdzie z tą ciążą tak mocno. Nie skomentowałam tego celowo. Bardzo dużo ludzi zaczęło mnie hejtować, że stara baba i ciąża. Pojawił się tam komentarz, że mam już swoje lata i może poronię. Bardzo wiele kobiet decyduje się na macierzyństwo w późnym wieku. Mówienie komuś, kiedy ma być w ciąży, to zaglądanie komuś w gacie - irytuje się.
Paulla: "Moje zdjęcia komentują zazdrosne Grażyny"
Celebrytka odniosła się również do komentarzy dotyczących swojego wyglądu, przyznając, że chętnie korzysta z zabiegów medycyny estetycznej.
Moje zdjęcia komentują zazdrosne Grażyny. Jestem bardzo zadowolona ze swojego ciała, uważam, ze się dobrze trzymam. Pracujemy w takiej branży, wszyscy są ponaciągani jak guma od majtek. Na tle instagramerek ja jestem super natural. Nigdy nie ukrywałam, że korzystam z zabiegów medycyny estetycznej. Dzisiaj pójście do lekarza medycyny estetycznej, to jak pójście do ginekologa czy dentysty.
Posłuchajcie całej rozmowy.
Która celebrytka dla rozgłosu i pieniędzy chciała sfingować własny ślub?