Piotr Plich jest początkującym polskim projektantem, który od błysku fleszy woli ciężką pracę i regularne sukcesy. W minionym tygodniu w Warszawie zaprezentował swoją najnowszą kolekcję, jednak jego pokaz przyćmiła nieco premiera ubrań Łukasza Jemioła. Plich nie jest zrażony tym faktem i opowiada, że jego kolekcja gościła już w Paryżu:
Premiera kolekcji jest w Polsce, ale ma ona bardzo piękną historię, bo w kwietniu na specjalne zaproszenie pani Aleksandry Orłowskiej, żony Ambasadora RP w Paryżu, została zaprezentowana w przepięknej rezydencji - mówi. Trochę zastanawiałem się, gdzie w Warszawie chcę pokazać kolekcję i zdecydowałem, że musimy wyjść na zewnątrz. Pomysł zrodził się, gdy wychodziłem tutaj z psami na spacer.