Trwa ładowanie...
Przejdź na
Baby
|

Pokorna Anna Lewandowska zwierza się we włoskiej wersji "Vanity Fair": "Ostatnio NAUCZYŁAM SIĘ PROSIĆ O POMOC"

259
Podziel się:

Anna Lewandowska została gwiazdą włoskiego "Vanity Fair Health". Trenerka udzieliła wywiadu, w którym przekonuje, że wcale nie jest "perfekcyjna"...

Pokorna Anna Lewandowska zwierza się we włoskiej wersji "Vanity Fair": "Ostatnio NAUCZYŁAM SIĘ PROSIĆ O POMOC"
Pokorna Anna Lewandowska zwierza się we włoskim Vanity Fair: "Ostatnio nauczyłam się prosić o pomoc" (Instagram)

Ze względu na gigantyczną popularność Roberta Lewandowskiego spore zainteresowanie za granicą budzi też jego żona Anna. Trenerka, którą na Instagramie śledzi już ponad 3,3 miliona osób, udzieliła ostatnio wywiadu włoskiemu Vanity Fair. Właściwie to na razie tylko dodatkowi Vanity Fair Health.

Celebrytka pochwaliła się papierowym wydaniem magazynu i pokazała fanom, jak niespiesznie kartkuje strony, na których widnieją jej zdjęcia. Ania oznaczyła na Stories redakcję Vanity Fair i zamieściła włoską flagę, by nikt nie miał wątpliwości, że była przepytywana przez dziennikarzy z południa Europy. Zwierzenia Lewandowskiej pojawiły się nie tylko w druku, ale też na stronie internetowej. Celebrytka została poproszona o wyjaśnienie tego, jak udaje się jej tak perfekcyjnie ogarniać życie...

To nie jest takie proste, jak się wydaje. Jestem dobrze zorganizowana, ale mam też pomoc - wyznała skromnie.

Zobacz także: Anna Lewandowska: Posiłki zaczęliśmy jadać razem, bo jesteśmy częściej w domu.

Ania nie uściśliła jednak, jaką pomoc posiada. Wiemy przecież, że długo zapierała się, że wszystko organizuje sama. Dopiero gdy na świat przyszła Klara, Ania mimochodem ujawniła, że korzysta z usług wykwalifikowanej położnej. Dyplomatycznie nie wspomniała natomiast o całym sztabie menedżerów i concierge'ów, którzy zajmują się wszystkimi sprawami Lewandowskich, nawet tymi najbardziej prozaicznymi... Lewandowska utrzymuje w rozmowie z Vanity Fair, że jest tak zorganizowana, bo kiedyś trenowała karate. Z biegiem lat nauczyła się jednak odpuszczać.

Kiedy starasz się godzić życie prywatne z pracą, w dodatku dzieląc życie na kilka krajów, sprawy mogą być nieco trudne. Karate nauczyło mnie samodyscypliny, a ostatnio nauczyłam się prosić o pomoc. Zdałam sobie sprawę, że czasem można coś odpuścić. Dotarło to do mnie po urodzeniu drugiej córki. Najpierw chciałam sobie udowodnić, że mogę zrobić wszystko. Ale nie da się być jednocześnie idealną matką, żoną, przedsiębiorcą, szefową i mentorką. Musimy nauczyć się dzielić obowiązki - dodała "Ann".

Inspiruje Was skromna i "nieperfekcyjna" Ania Lewandowska?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(259)
Michel Moran
3 lata temu
Oddaj dyploma
Hmm
3 lata temu
Bez hejtu ale która Włoszka będzie wiedzieć kim jest Ann ?
Gość
3 lata temu
Zapłaciła to jest
Xdd
3 lata temu
Robert zapłacił
Zzzz
3 lata temu
Kupiła
Najnowsze komentarze (259)
Emma
3 lata temu
Ale ma parcie na szkło. Na zdjęciach nie poznałam nawet, że to ona.
Leo
3 lata temu
Przekonuje, że wcale nie jest perfekcyjna?? Nikogo nie musi przekonywać to widać przecież
Ewa
3 lata temu
Cały czas ta sama spiewka. Nic nowego nie powiedziala. Ile mozna!? 😭
Gość
3 lata temu
A przypadkiem ona nie mówiła, że nauczyła się prosić o pomoc po pierwszej ciąży? Ann coś tu ściemniasz, widac, że to kreacja, a nie prawdziwe słowa
madzia
3 lata temu
i co aniu?..policzyłaś już wszystkie literki w artykule o sobie w tym czasopiśmie?..bo nie podejrzewam cię, żebyś ten artykuł przeczytała..
Gosc
3 lata temu
Gdyby nie była wags, to nikt by jej do żadnego magazynu nie zaprosił
OOOO
3 lata temu
Och ta nasza idealna dietetyczka dyplomowana.
Dramat!
3 lata temu
To je Dramat!
Gość
3 lata temu
Najpierw do szkoły Lewandowska , bo coś kiepsko wypadasz.
Alutka
3 lata temu
Trenerka?? Czego??koni???co to za tytuł???
Sisi24
3 lata temu
Ania jak mam żyć? Moja pensja to 2,060 po opłatach zostaje mi 800zl...... 😪
Ewa
3 lata temu
Kim jest ta piękność na okładce ?! Super !
marta44am
3 lata temu
Anka zaloz fundacje..jakas szkole sportu dla dzieciakow z biednych domow...wykorzystaj swoje swiatowe nazwisko do robienia dobra...pozostaw po sobie jakas zmiane zebys sie kojarzyla z czyms dobrym a nie tylko z batonem I szczotka do cellulite uzyj swojego zasiegu do Dawania a nie tylko brania na swoje konto bankowe...badz bardziej dostepna dla swoich followers I przestan chowac twarze tych dzieci..wystarczy wejsc na niemieckie strony I wiemy jak wygladaja twoje dzieci. Niemcom mozesz je pokazywac a Pilakom nie..czy Niemcy kupuja twoje produkty czy Polacy....pokora pokora pokora...
Aga
3 lata temu
Anka i to jej karate...
...
Następna strona